Na Radwana tez na parterze sa glosne imprezy,mieszkam duzo wyzej i tez slysze, wspolczuje sasiadom obok.
Nie jest to tak jak piszecie, że nic nie można zrobić. Muszę przyznać, że sam zrobiłem kiedyś imprezkę. Były to 40 urodziny a nie stać mnie na imprezę w knajpie. Wydawało nam się, że nie było strasznie głośno. Ale noc, otwarte okno i niestety i muzyka i rozmowy niesie. I co ? Jak myślicie? Przyjechała policja, bardzo fajni facecie i po prostu było na ostrzeżenie i prośba o ściszenie i pozamykanie okien. Powiedzieli,że następnym razem będzie mandat.Nie będę ukrywał, była to 2 w nocy. Zdarzyło mi się jeden raz. więcej takiej imprezy nie urządzę. Jeśli to zadzwonił sąsiad, to szkoda że nie przyszedł do mnie bezpośrednio. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że to tak głośno. Dotąd nei wiem kto zadzwonił, ale wiem więcej takiej imprezy nie urządzę. Gdyby wszyscy chcieli urodziny, imieniny, święta, rocznice itd hucznie robić w blokach, to w weekendy nikt by nie spał.
Zawsze przed taką imprezą wystarczy spacer po sąsiadach i można się dogadać. Dzisiaj jest u mnie, jutro u ciebie kochany sąsiedzie.
8:17 wszystkich nie da się uprzedzić. Bo własnych w klatce tak ale są bloki na przeciwko. Przy otwartych oknach nawet umiarkowana imprezkę urasta do głośnej. Bardzo niesie.
skargę złózcie, to jest specjalność ostrowczan
Dokładnie gościu 21.13 - gdyby wszyscy tak właśnie pojmowali życie w blokowiskach żyło by nam się dużo przyjemniej .......
Dobrze zrobił że zadzwonił na Policję. A panowie w mundurach powinni od razu mandat wlepić albo na dołek na 48 a sprzęt służący do nawalania tą chorą muzyką zabrać i zniszczyć. I tak powinni robić zawsze. Jest zapis w regulaminie spółdzielni że nie wolno hałasować m.in sprzętem RTV to powinni zbyt mocny sprzęt rekwirować i tyle. A kto przesadzi kara i tyle. Inaczej się nie da tylko zamordyzm. Bo tak jak ktoś napisał wcześniej nie mają kultury tacy. Ale cóż jak nawet mck rozpowszechnia taką chorą muzykę i robi imprezki z tym paskudnym łupaniem dla młodzieży tak jak wczoraj pod browarem zamiast wynająć porządny zespół coby grali na gitarach itp to postawili głupiego dja co łupał ten syf z mp3. Wracając do zakłócania spokoju ja rozumiem jak ktoś musi włączyć pralkę odkurzacz czy nawet wywiercić dziurę na udarze w stosownej porze (tak do 20) ale na to łupanie jest zamiennik są od tego słuchawki poza tym ludzie 40 urodziny i łupanie? Zjeść wypić pogadać i tyle. W tym wieku to się siedzi z piwkiem przed TV a nie łupania słucha. Nawet 30lat to za dużo ludzie jaki wy przykład dajecie dzieciom. Potem będą imprezy ćpanie chlanie i takie cuda jak wczoraj pod browarem.
30 lat i za póżno na impreze?? Hejter chyba całe życie spędziłeś w szatni :D
To,że mieszkamy w bloku, nie oznacza,że mamy żyć , jak mnisi . Kiedyś imprezy w domach były "grube" i częste. Jakoś nikt nie płakał, nie żalił się, nie narzekał. Chce mi się spać, to śpię, a nie słucham, co się wokół dzieje. Dziś impreza u mnie, jutro u sąsiada będzie głośno. Żyj i daj żyć innym.
Zdziwaczeliście już do szpiku kości. Niby młodzi, a poglądy jak u staruszków :(
Nie jak u staruszków tylko jest regulamin i należy tego przestrzegać. Tak samo prawo zabrania hałasowania o każdej porze dnia i nocy. A przez to łupanie spać nie można. Najlepiej żeby imprezowicze mieszkali osobno a normalni ludzie chcący spokoju osobno. A najlepiej zakazać tego twórców łupania spalić na stosie i zakazać tego typu muzyki. Sprzęt zarekwirować i tyle. A chcecie imprezy kupcie sobie domki prywatne albo idździe do lokalu. A jak nie to Policja i mandat albo grzywna. Albo jeszcze lepiej kara. Trzeba wykorzenić ten syf z narodu a nie jeszcze mck robi imprezy tego typu. Wstyd i tyle.
Hejter czy ty w poprzednim wcieleniu czasem do ORMO ni nalezales? Zero radości w ludziach. Nawet Mck mu przeszkadza. Jak ci ludzie przeszkadzają ty wyprowadz się pod las i to daleko.
Nie do ORMO tylko wszystko ma swoje granice. Wolność jednego człowieka kończy się tam gdzie zaczyna drugiego i tyle w temacie. I na tej podstawie napisali prawo i regulamin spółdzielni i należy go przestrzegać. I zgłaszać takie imprezy odpowiednim służbom i tyle. Co do MCK - jak zrobią w amfiteatrze koncert normalnej muzyki co grają na gitarach itp proszę bardzo ale to łupanie to była przeginka. Pokazali że nie mają nic pod kopułą i ci "wykonawcy" i odbiorcy. Tyle w temacie.
jak regulamin spółdzielni to niech spółdzielna kara a panów mundurowych to obowiązują przepisy z kodeksu wykroczeń lub kodeksu karnego a nie jakieś prawo spółdzielni...a w niektórych przepisach wyraźnie pisze,że z powództwa cywilnego-co innego zakłócanie ładu i porządku czy spoczynku nocnego przez kogoś na dworze a co innego w mieszkaniu,to w mieszkaniu musi być osoba zgłaszająca!!
Dziś dawał konkretnie, jakbym była w kościele.. !
14.36 ...mundurowi mają obowiązek reprezentować przestrzeganie wszelkich ustalonych praw w mieście ..no bez przesady że straż miejska np ma reprezentować jedynie swoje przepisy ,a społdzielnia ma zatrudnić swoich stróżów ktorzy będą chodzić i uciszać ...??? przemyślaleś to ?? zgłoszenie możesz robić anonimowo wcale nie musisz podawać swoich danych
chyba gościu z godz.19.12 nie wiesz co piszesz,radzę poczytać zakres obowiazków Policji i Straż Miejskiej -Policja ma Kk i KW -Straż Miejska ma KW i Uchwały Rady Miasta A NIE SPÓŁDZIELNI I DOWIEDZ SIĘ DOKŁADNIE BO NIE WSZYSTKO MOŻNA ZGŁASZAĆ ANONIMOWO!!! I SM nie ma "swoich" przepisów :)
Sprawa jest prosta i była już na tym forum omawiana wiele razy. Do zakłócenia ciszy nocnej jest niezbędne zgłoszenie od przynajmniej jednej osoby, której spoczynek nocny został zakłócony. Strażnikowi na służbie nie można zakłócić spoczynku nocnego. Przecież to oczywiste
Strażnikowi j Policjantowi na służbie nie można zakłócić spoczynku nocnego i nie może mu to przeszkadza,jeśli ma to miejsce w prywatnym mieszkaniu (co innego w miejscach ogólnodostepnych) bo jest w pracy