Wstydźcie się - jeszcze młodzi. Wstydźcie.
Taa wyciąga rękę po emerytury bo czymś trzeba opłacić prezesów miejskich spółek i różnych doradców.
Nie mamy się czego wstydzić,my emeryci chodzimy na jogę i tańce a wy zarozumiali młodzi będziecie żebrać w MOPSie ,was też starość nie ominie
To prawda emeryci ,emerytki to klasa sama w sobie ,doświadczenie i chęć życia w jak najlepszej formie bo nikt się nimi na starość nie zajmie. Większość młodych ludzi nie szanuje nikogo i niczego łącznie ze swoimi rodzicami. Buta ,arogancja,impertynencja, hardość , opryskliwość i nieuprzejmość to cechy którymi się charakteryzują. Nie pracować ,żerować na innych ignorować wszystkich nie mając nic do powiedzenia ani zaoferowania czegoś od siebie udawać że znają się na wszystkim to na pewno nie są zalety. Niestety niektórzy właśnie uznają to za atut. 500+ też zrobiło swoje w tym temacie. No cóż podobno jedni budują drudzy rujnują,my dzisiejsi emeryci pracowaliśmy i budowaliśmy wszystko łącznie z wolnością dla naszych dzieci. Oni to zaprzepaszczają za obietnice wygody i żerują na tym co wypracowali dzisiejsi emeryci. Co zostawią swoim dzieciom,my nie doczekamy ,ale podejrzewam że ruiny i zgliszcza w każdej dziedzinie życia.
Może właśnie dlatego tak jest z tymi młodymi bo budowaliście i pracowaliście, pracowaliście i budowaliście -na niewłaściwych fundamentach ?
Nie jesteśmy moherowymi beretami nie wysyłamy pieniędzy dla ojca Rydzyka i dlatego chodzimy na jogę która pozwala się zdystansować na zło tego świata
Z tym dystansowaniem niezakorzenionym w religii chrześcijańskiej to najczęściej jest tak, że jak wyalienowanie pójdzie za daleko, to osoba poddająca się takim wschodnim zabiegom może nie być rozumiana w otaczającym ją świecie, czytaj: świat się do niej zdystansuje i wówczas żaden komfort.
Co za bzdury. Ze nieby jak chodze na yoge to sie "poddaje wschodnim zabiegom"? Powinnam kleczec godzinami w kosciele i to by byla chrzescijanska forma cwiczen? Ale mnie rozsmieszylas, niby-szczesliwa...
Niech ci będzie, że "niby", bo rozumię , że ty to napewno.
Klęczenie to nie żadna forma ćwiczeń.
14:33 dlatego trzeba ich podziwiać ze funamenty kiedyś były słabe a oni zbudowali i umocnili je. I jakby nie było zbudowali dla nas wolność, możliwość lepszego życia, wyjezdzania w różne kierunki świata. To co teraz się dzieje powoduje, że fundamenty mogą nie wytrzymać. Buta, arogancja i egoizm takie cechy charakteryzuje obecne młode pokolenie. My mam się nalezy. Na szczęście nie wszyscy tacy sa.
Może po prostu można by to skwitować stwierdzeniem, że uczeń przerósł mistrza. Pewne rzeczy, o których piszesz jednak wynosi się z domu. Owszem uwarunkowania obyczajowo-kulturowe mogą niekiedy wpływać w mniejszym czy większym stopniu na jednostkowe zachowaniana ludzkie, ale nie sądzę że nie przyjdzie czas na refleksję i poprawę, jeśli wzorce z domu były dobre. Wierzę w to ci mówi Bóg, że dobre drzewo wydaje dobre owoce
Obyczajowo-kulturowe uwarunkowania dotyczace religii pochodzacej z Jerozolimy? A gdzie nasze polskie obyczajowo-kulturowe korzenie?
Ty mi powiedz gdzie, i wyjaśnij może proszę co Ci chodziło 22.26.
To ja ci wyjaśnię: jedź na gołoborze i lataj po kamieniach,tam są nasze korzenie tam odprawiano modły na sobótki ,na przesilenie zimy,tam jeszcze są kamienie z tamtych korzeni,tam się zaczyna nasz polski kulturowy obyczaj który w niektórych aspektach życia został przemycony do dnia dzisiejszego.
Nie po to Pan do mnie przemówił bym uprawiała zabobony i modliła się do kamini, tudzież brzóz i innych idoli, uprawiała jakieś puste rytuały w konkretnych celach ( jak tytułowa joga chociażby) upatrując w nich pomyślności, szczęścia, równowagi i innych rzeczy. Toż to ciemnogród jakiś. Sam Bóg wystarczy
A do jedzenia i picia wystarczy tylko chleb i woda.
Każdemu kto ma będzie dodane, a kto nie ma, zabiorą nawet to co ma. Z Bogiem