Szanowni Ostrowiacy.
Jest osobą która mieszka w Waszym mieście od 3 lat,pochodzę z innego regionu Polski,tyle tytułem wstępu.
12 kwietnia na łąkach przy osiedlu Pułanki zaginął mi pies[młody owczarek belgijski],zwróciłem się do Radia Ostrowiec z prośbą o wyemitowanie komunikatu o zaginęciu mojego pupila.Pani,a jakże przyjęła i zanotowała dane[moje i psa]oraz obiecała,że do emisji dojdzie.Przez godzinę wsłuchiwałem się w głośnik radiowy i .....
nic,niestety nie usłyszałem.Następnego dnia rozgoryczony postanowiłem zadzwonić do Radia Ostrowiec kolejny raz.Osoba która odebrała telefon stwierdziła,że do emisji doszło,być może [niestety nie mogę cały dzień i noc słuchać tego radia]nie udało mi się tego doświadczyć.
OSTROWIACY proszę mi pomóc w odnalezieniu mojej zguby.Zakładam też,że nie zależy Wam na tym abym wyjechał stąd z przekonaniem ,że ZŁODZIEJE DYKTUJĄ WARUNKI.
Człowieku, który złapałeś mojego psa WYPUŚĆ GO,on wróci sam do mnie.
Podaję kontaktowy nr. telefonu 662-127-814
Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA POMOC
Pozdrawiam Janusz