Zaginęła Zdzisława Pyszniakowska. Kto ją widział?
A w jakich okolicach mieszka? tzn w jakich okolicach zaginęla...?
Mieszkała na osiedlu na ul. Sienkiewicza. Pewnie wyszła z domu i nie mogła trafić z powrotem. Miała zaawansowaną miażdżycę. Aż nie chcę myśleć co sie z nią stała na takim mrozie. Chyba, że ktoś się nią zaopiekował.Oby!.
a czy to tej Pani dzis policja szukala na ul kochanowskiego/kopernika ? bo cos bardzo duzo policji bylo dzis
Ta Pani była kiedyś nauczycielką historii chyba w szkole podstawowej na Sienkiewicza. Uczyła mojego tatę historii. Bardzo miła Pani. Niech każdy z osiedla sienkiewiczowskiego zejdzie do piwnicy sprawdzić,niech porozgląda się na klatkach i wokół bloków a może na Kuźnię zaszła?
Uczyła mnie w czwórce 40 lat temu. To przerażające, że zaginęła.
nie znalazla się bo w kościele ksiądz o tym mówił .
Gdzie w taką pogodę mogła starsza,schorowana kobieta zawędrować?Zimno okropne,bez jedzenia,bez picia...Oby szybko się odnalazła.
Wczoraj policja szukała jej na targowicy wypytywali się o nią. Trzeba sprawdzić piwnice i inne tym podobne miejsca
przy targowicy nas pytały 2 policjantki jak będziemy coś wiedzieć to dać znać na 997
mnie też uczyła w szkole nr 4, ale ja nie wspominam jej miło. Juz 30 lat temu chyba miała miażdzyce bo plotła trzy po trzy.
Aczkolwiek kibicuję wszystkim którzy jej poszukują, bo szkoda kobiety.
Niedługo większość nauczycieli będzie plotła trzy po trzy, niedługo większość ostrowieckiej kadry będzie w wieku pomiędzy 60 - 67 lat, to cóż....
Nie znałem kobiety, ale straszna rzecz, gdzież się podziała? Gdyby ktoś ją znalazł czy spotkał na pewno by zawiadomił rodzinę czy policję... czyli nie ma jej na razie...
podobno policjanci juz znalezli ta paniana przystanku
dobrze by było... ale potwierdzcie tą informacje jeszcze..