:
w dniu 8.03.2013r.
późnym wieczorem na os. Pułanki zaginął york. Wabi się Riko. Jeśli ktoś go widział bardzo prosimy o kontakt: 505-547-916; 511-046-390. Na pieska czeka zrozpaczone dziecko. Dla znalazcy nagroda.
Na tych pulankach to bardzo czesto "ginął" spuszczone ze smyczy yorki! Ginął jest w cudzyslowiu,poniewaz-mieszka tam jedna pani,ktora znalazła sposob na zycie,i pod pretekstem znalezienia psa,chce za niego slona nagrode! Juz kilka osob tak przerobila! Zazwykle pies ginie za rogiem bloku.....
O matko następny. Czy ludzi nie stać na smycz dla psa jezeli piesek ma skłonność do ,,skoków w bok".
niektórzy to wogóle nie powinni mieć psów-ale to szczegół!kup mu smycz i sobie tez przy okazji