stul pysk chamie
Już możesz go nie znaleźć. Dziś koleś z czerwonej skody na WLI chciał mi ukraść yorka na spacerze, zatrzymał auto i wołał psa
A jakie okoliczności tłumaczą właściciela? Teleportował się z legowiska z domu? Wchodzę na to forum rzadko a co wejdę to ze 2,3 tematy o zaginięciu psa - w głosie się nie mieści jak można być takim niefrasobliwym i nieodpowiedzialnym.. Niedługo dzieci będą gubić :/
to byl Nowy York?
Starszawy, 5 lat miał