Dziś rano ok. godz.10 zaginął piesek rasy shih tzu koloru rudego wokolicach Alei ;może ktoś go widział ?
no to leć go szukaj, gdyby mój zginął nie wróciłabym do domu zanim bym go nie znalazła. szkoda psiaka w taką pogodę, pewnie się gdzieś schował, oby.
Na ruchliwej Alei jak można było puszczać psa?Od czego są smycze? Właściciele mają super pomysły, a potem lament. Pies powinien chodzić po ulicach na smyczy!
hahhahahahahhahah mieszkam niedaleko Alei i kurier go wypuścił bo go nikt nie nauczył furtki zmykać
Widać do śmiechu ci bardzo. Dziwny z ciebie właściciel. Ja i tak uważamże to twoja wina. Trzeba było sprawdzić.
Laura może piesek wypuczony był tylko żeby załatwić swoje potrzeby. Jednak w sytuacji kiedy wypuszcza się psa na posesje , furtka powinna być zamknięta na jakiś zamek i zamontowany powinien być dzwonek przy niej. Nie zależnie czy po podwórku biega shih tzu, kundelek czy cerber ...
To idź go szukaj, a nie siedź przed komputerem. Następny ,,biedny" i pokrzywdzony" właściciel. Oj jak płacze po piesku - TO GO TRZEBA BYŁO PILNOWAĆ.