Dnia 9 lipca 2014 roku mój dziadek Edward Tuchowski, cierpiący na chorobę Alzheimera, wyszedł z domu ok. godz.12.00 przy ulicy Kochanowskiego i zaginął.
Wygląd: niski, szczupły, siwe, krótkie włosy.
Wiek: 85 lat
Ubrany był w białą koszulę z krótkim rękawem w granatowo-niebieską kratkę, kamizelkę szaro-zieloną, spodnie popielate długie, półbuty czarne.
Miał przy sobie ksero dowodu i legitymacji rencisty oraz kontakty do najbliższych osób. Najprawdopodobniej siadł w autobus na ul. Okólnej i pojechał w niewiadomym kierunku.
Ktokolwiek widział mojego dziadka proszę o kontakt: 691326488, 412601120
Czy szukaliscie w szpitalu?
Oczywiście, że tak. Na policję też zgłosiliśmy...
dziękujemy za informację dziadek już się znalazł HURRA! Żyje! Dziękuje wszystkim którzy dzwonili i informowali
Uff:) a co się okazało? gdzie poszedł?
Zdjęcie wrzuć
bez zdjecia to niema sensu dawac takich ogloszen zbytnio
Cudownie, ze dziadzius juz w domu! Cieszcie sie soba...
ciesze się że się odnalazł :)