Zapomniany polski autobus, do zobaczenia nadal a nawet mozna sobie takie arcydzielo zakupic u pierwszego producenta http://www.osiny.com.pl/oferta/nadwozia-specjalistyczne/osinobusy-i-przyczepy.aspx
Stonka to już coś, ale moja koleżanka (starsza troszeczkę ) powtarzała że do pracy jeździła to się nazywał " KROWIAK " to taki z plandeką. :) pozdro ........ :)
Nazywany był też "stonką".
Z innej dziedziny - RANIEC
no nie wiem jak było w latach 60-70, ja miałem skórzany lub skóropodobny tornister z odblaskiem w zapięciu :)
to ja nawiążę do treścią wątku: "Coraz wiecej slow przechodzi do historii i warto sobie niektore przypomniec....Ciekawe czy szacowni obywatele pamietaja niektore z nich i ich znaczenie"
pytanie: co mogło oznaczać: "by żyło się lepiej - wszystkim".
Dobra, ja mam inną zagadkę "terytorialną".
Według jednej z map naszego regionu ( mapa z końca lat 90-tych) w gminie Sadowie jest opis "legendy", ze w tym regionie znajdują się ruiny zamku/pałacu. Czy ktoś może wie gdzie dokładnie? Ja nie mam pojęcia, a byłem święcie przekonany, że dość dobrze znam ten region.
Tam, gdzie jest Hotel Magnat, z tyłu. Pewnie o ten pałac chodzi.