Dlaczego bo załóżmy nie bede walił mandatów za byle pierdole litości
????"Dlaczego bo załóżmy nie bede walił mandatów za byle pierdole litości""wytłumacz co masz na myśli!!! jadąc ulicą a nie ścieżką rowerową popełniłeś wykroczenie więc mandat słuszny a zwrócenie uwagi nie jest upomnieniem jak napisane wyżej
To dlaczego mi od razu nie wlepil potrafisz mi to logicznie wytlumaczyc bo ja nie bylem u znajomego ktory jest policjantem itez nie potrafil o co tam temu chodzilo
lepiej żeby cię do tej policji nie przyjmowali bo nawet logicznie nie umiesz pisać...masakra
A poza ty przepisy sa po to zeby ich przestrzegac tak a wrazie naruszenia policjant powinien reagowac stosownie do zaistnialej sytuacji tak? Wiec jechalem prawie 40 nagodzine wiec niewiele mniej niz jest tam dozwolone jak bede jechal tyle samo ta droga samochodem to nikt mi nic nie powie tak? Załóżmy ze przewoze cos delikatnego i w związku z tym jade wolno no i co ludzie sa dla przepisow czy przepisy dla ludzi? To juz tylko takie moje prywatne spostrzeżenie , zeby mnie tu co niektórzy znowu za slowa nie lapali
he, he, he rowerzysto ostrowczaninie. Chyba rozerwałoby mnie z wściekłości na Twoim miejscu. Ale masz nauczkę - nie dyskutuj z policjantem.
Ostatnio byłem świadkiem takiej sceny : policja wlepiła mandat kobiecie starszej koło Lidla za przechodzenie oczywiście w niedozwolonym miejscu. Policjant wypisywał mandat rozwalony na siedzeniu samochodu, a kobiecina pochylona do otwartego okna żebrała o litość, panie kochany, ja już nigdy itp. Nie kwestionuję zasadności mandatu, ale gdybym mógł wyciągnąłbym tego prostaka za fraki i nakazał rozmowę z kobietą na stojąco. Czy tych panów w mundurku nie obowiązują podstawowe zasady kultury?
Uwierz mi ze rozrywalo mnie no ale takich mamy policjantow niby sa testy egzaminy a oni i tak przyjmuja nie kompetentnych ludzi do tak powaznej pracy . Większości wydaje sie ze w mundurze im wolno wszystko , cale szczęście trafiaja sie i ci dobrzy, ktorych mozesz zapytac , poradzic sie.ale ja juz raczej nie bede próbował bo może znowu trafie na jakiegoś nie ten teges.
Połowa z nich powinna być wydalona ze służby. Czują się panami świata, ludzi traktują z góry. Eh, szkoda nawet gadać. Tylko w Polsce tak jest że strach zapytać o coś policjanta. Zero uczynności, patrzą tylko jakby tu mandat wlepić bo tak góra nakazuje.
a jak miał mandat wypisać na stojąco?
młody blondynek zawsze tak leży na tym fotelu :-)
Tak. Na stojąco. Jak ma trudności niech poćwiczy w wolnej chwili.
Kolego z 23:11. Piszesz bez sensu. Krytykujesz dla samej krytyki. Pomyśl. Mandat ma być czytelny inaczej jest nieważny. Jak policjant ma go wypisać stojąc? Wszędzie mandaty wypisuje siedząc a radiowozie. A teraz pomyśl jeszcze raz i wyobraź sobie jakie zagrożenie stwarzają piesi gdy przechodzą w miejscach nie do tego przeznaczonych, albo rowerzyści? Gdy będzie wypadek - wtedy wielkie halo - gdzie policja.
kiedyś byłem świadkiem jak właśnie koło lidla babka kolo 60 wlazła na drogę, bo się samochody na boki rozjechały i zwolniły, a zrobiły to bo jechało pogotowie na sygnale; babka jednak weszła nawet się nie rozglądając w lewo ani prawo, jak koń z klapkami na oczach, pogotowie by ją zabiło, jechali na sygnale i MUSIELI wyhamować tuż przed nią do 0 km/h bo szanowna pani chciała przejść w miejscu niedozwolonym a szła krokiem starszej osoby i nawet nie przyspieszyła, nie spojrzała na stojącą obok karetkę czekającą aż ona przejdzie, w ogole sie tym nie przejela; jak na to patrzyłem to chciałem wyjąć telefon i to nagrać, bo słyszałem pogotowie i widziałem, że babka się sposobi do przejścia czyli będzie cyrk, ale nie wyjąłem telefonu bo nie wierzyłem, że jednak wyjdzie na ulicę, dzisiaj żałuję, bo to byłby hit internetu i babka by nie miała życia jak ta z radomia od 3 cytryn, tylko gdzie 3 cytryny a gdzie ludzkie życie, bo pogotowie raczej nie jeździ dla jaj na sygnale
no ale to przecież policja czy straż miejska jest zła bo piszą mandaty za "niewinność"
Mnie nie chodzi o mandat, niech wlepiają babkom, bo naprawdę łażą jak po wiejskiej drodze. Ale niech policjanci robią to profesjonalnie, a nie młodzian rozwalony jak w knajpie przy piwie , a popełniający wykroczenie jak skazaniec. Kultury, panowie policjanci, kultury nieco. I przy okazji - nie zadawać się z pijaczkami, po imieniu im nie mówić, ani na ty.
Wycofaj te papiery, bo gdybyś przypadkiem został policjantem i wypisał mi mandat z takimi błędami jakie robisz, lub mnie pouczył tak nieudolnie formułując zdania, to chyba nie potraktowałabym Cię serio. Do policji niezbędna jest również inteligencja, a nie tylko forma fizyczna.
Co do tej inteligencji to bym jednak polemizował patrząc na obecnych policjantów... Z resztą mój znajomy policjant raczej potwierdza tą tezę.