Brama KSZO nie pasowała do nowoczesnej hali. Ale to brama tam stała cały czas a halę ktoś zaprojektował - i tu spier... robotę. Powinno się tak projektować aby nowe komponowało się ze starym. Niestety architekt się nie popisał - nie można nie wspomnieć że hala jest o metr za niska aby można było na niej rozgrywć mecze międzynarodowe w siatkówkę - królową sportów halowych.