Chyba zabrakło pisaku w Ostrowcu albo porządnego zarządzania począwszy od samej góry.
Takie dni zdarzają się klika razy w roku i chyba można przewidzieć i zaplanować wcześniej odpowiednie działania, zapewniając odpowiednio zwiększone siły. TYm bardziej, że pierwszy miesiąc zimy był łagodny.
Musimy tego wymagać, bo przecież nasze podatki służą do utrzymywania urzędów, zarządów i pracowników spółdzielni , zarządzający przystankami autobusowymi.
Czy zdrowie i życie ludzi nie jest ważne ?
Piesi dzisiaj robili slalomy szukając bezskutecznie kawałka posypanego piachem chodnika lub skrawka trawy, aby dotrzeć do celu.
Nic by to nie dało. Taką pogodę trzeba po prostu przeczekać. Chodniki były sypane a za chwilę piasek było już pod lodem.
Praw fizyki zarządzeniem nie pokonasz
Synku. Czy wiesz ,ze to z czym mamy do czynienia to żywioł???
Czy ty masz pojęcie o czym piszesz???
Czy jesteś sobie w stanie wyobrazić ,ze zamarzający deszcz jest zywiołem ,którego człowiek nie może okiełznać.
Czy wiesz ,że pomimo posypywania chodników piaskiem dosłownie za chwilę piasek ten jest skrywany przez koleją warstwę lodu???
A czy ty wiesz,że piasek to sie sypie na śnieg?Na lód sie sypie sól i po problemie,a ty wyskakujesz z jakimś żywiołem.
A czy ty wiesz, że już od kilku lat jest zakaz sypania solą? Chciało się unii europejskiej to teraz stosuj się do ich przepisów...
To że sypanie piaskiem niewiele dawało bo zaraz na to padał deszcz i ponownie zamarzał nie oznacza że nie było sypane lub brakło piasku. Przy takiej pogodzie bardzo ciężko jest utrzymać dobry stan nawierzchni. Podobnie jest przy ciągłym opadzie dużego śniegu - pług przejeżdża a za godzinę znów jest warstwa śniegu i niektórym się wydaje że nic nie było odśnieżane. Prawda jest taka że jeszcze nigdzie na świecie nikt sobie nie poradził gdy przychodziła taka aura. Trzeba przeczekać to i tyle. Chyba niektórzy zapomnieli jakie były zimy kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu. Teraz podgrzewane asfalty się marzą ...
Niemcom tez zabraklo pisaku? Odwolali w niektorych landach caly transport publiczny, w Berlinie zabraklo karetek dla polamancow itd.