A ja za codziennym przytuleniem się do kogoś na dobranoc :)
Za latami 80 i 90.
Za wojskiem.Nawalało się z "kałacha" albo z "goździka" aż beret podskakiwał.Który z facetów by nie chciał?
Za wspólnymi wieczorami z była.
Musisz być w jakimś dołku często o niej piszesz na forum wspolczuje
za bliskimi zmarłymi osobami
za letnimi nocami z dziewczętami
Za pięknymi kobietami
Tęsknie za tobą Julka...