Nie szata czyni człowieka!! Albo sie wychwałeś/aś w głębokim prl i nalezałes do partii albo zapomniałes że młodość ma swoje prawa i zazdrościsz
JEZELI RODZICE IM POZWALAJA NA TAKIE RZECZY TO W CZYM WY WIDZICIE PROBLEM? ICH SPRAWA PRZECIEZ. NIE WASZE DZIECI
z 10;14 to pożytku z Ciebie nie ma w pracy i na studiach.
Świat się zmienia. Za moich czasów w Chreptowiczu za bluzkę na ramiączkach latem pani vice Pękalska wzywała na dywanik a teraz... może to i dobrze. Czasem lepiej na coś pozwolić niż tłumić w młodych ludziach osobowość i indywidualizm. Też się zastanawiam jak będzie wyglądało moje dziecko za 10 lat ale wtedy przypominam sobie jak moja prababka opowiadała o hrabinie Wielopolskiej, która konno jeździła wierzchem w męskich spodniach i jaki to wtedy skandal z tego był więc... :-)
co cię to kuwa obchodzi?!
Hej hej małolaty, nie burzyć się :-) Ładnie wyglądacie umalowane, ładnie umiecie w szpilkach chodzić, dbacie o siebie i to jest ok. Tylko jeszcze się uczcie... bo jak Wam taki dziadek w autobusie odwagę zwróci, że nieodpowiedni makijaż i strój a Wy mu wtedy w 4 językach obcych odpowiecie, że chyba nie zauważył ale od czasów peerelu wiele się w Polsce zmieniło- to nikt już nie powie więcej, że głupie bo wymalowane :-)
mejkap ja na bal sylwestrowy, nieudolnie wyprofilowane brwi na tzw: szklankę, pryszcze na brodzie zatuszowane korektorem, obgryzione pazury z odpadajacym lakierem, pozaciągane bluzki, zmechacone spodnie, żółte zacieki pod pachami na białej bluzce, rozkłapane, rozklejające się baleriny, obcisłe spodnie ukazujące kolczyk w pępku. Takie widzę małolaty w autobusach Ostrowieckich czy busach... Tłusta włosy z przedziałkiem zaczynającym się nad uchem, to już norma. Kobiet dbajcie o siebie, bo wyglądacie jak przekwitniete stokrotki.