Szkoda tylko, że co niektórzy wchodzą przed czasem i po czasie.
Panie "Prezes" może by się pan chociaż przyznał kiedy następny kiermasz?
Jeśli tylko będzie znany termin kiermaszu w Ostrowcu zostanie on podany.
oczywiście nikt nie napisze kiedy kiermasz, zachłanne hieny wszystko chca miec dla siebie
Ciekawe czy rodzina i znajomi pana prezesa chodzą w tych uszkodzonych rzeczach??? wybierają nieuszkodzone osobiście czy ktos inny to robi.Ma pan racje,ze nikt nikogo nie przymusza ale zatrudnia pan duzo pracowników którzy mogą poprzebierać podarte rzeczy a najmniej uszkodzone wystawiać na kiermaszu,a problemem nie jest wejscie na stronę ww stowarzyszenia i zapoznać sie z jego misją której pan jako prezes powinien przestrzegac.Na jakim przepisie opiera pan,że nie ma wymiany zakupionego towaru?W niedługim czasie wejdzie opłata za segregacje smieci a Wy nie ponosicie żadnej oprócz zadowolenia z zebranej kasy.
ale ludzie zazdrościcie!!! jak ktoś nie chce to niech nie przychodzi i nie komentuje.Przychodzą całe tłumy ludzi wiec jednak jest zapotrzebowanie nawet na rzeczy uszkodzone i kupujący mają tego świadomość.
Ja podziwiam WAS za Waszą świadomość sprzedaży rzeczy uszkodzonych i smianie się z ludzi.
Kolejny kiermasz w operowe jutro i w piątek od 10 do 17 w opatowskim domu kultury to na ulicy partyzantów
A pomysleliscie dlaczego te rzeczy właśnie tak wyglądają? Większość ludzi zachowuje się jak bydło wyrywacie sobie te ubrania, szarpiecie między sobą zrzucacie że stołów a potem deptacie,a na sam koniec są pretensje że ubrania wyglądają jak szmaty. NIKT NIE KAŻE TAM PRZYCHODZIĆ.
Sądzę że takie wypowiedzi są nie na miejscu. Dla mieszkańców Ostrowca, którzy zarabiają niewiele naprawdę potrzebne są takie kiermasze a przy okazji można wspomóc Stowarzyszenie. Podziwiam jego Dyrektora dość że stara się cokolwiek zmienić w naszym mieście to jeszcze psy na Nim wieszacie, a już czepianie się prywatnego życia i rodziny to szczerze powiem jest chamstwem ze strony ludzi. Pozdrawiam
Dajcie spokój z tym użalaniem się, nie pasuje nie przychodzić,proste! Takimi gadkami nic nowego w ten wątek nie wnosicie!
ludzie kiedy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Słuszna uwaga-nie należy się czepiać tego czy rodzina pana prezesa chodzi w poprawnych ciuszkach. Pytanie jest inne - ile Pan Prezes zarabia na tych nie nabitych paragonach! Dziś musiałam się upomnieć o mój paragon a przede mną i za mną nic nie zostało nabite na kasę! Więc wydaje mi się ze rodzina Pana Prezesa to chodzi w nowych ciuszkach za lewicę z kiermaszy... Teraz jest taka akcja skarbówki - nie bądź jeleń weź paragon - widać Pan Prezes znalazł sobie dodatkowe źródło dochodu oszukujac na podatkach...