Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          /Gość

                          Dziś, 09:34/

                          Kodeks Ruchu Drogowego !!!!!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Tia, a coś więcej? To zobaczymy, że jak się, kiedyś ustawisz za mną do lewoskrętu, a ja zacznę się kodeksu stosować. Ciekawe, ile zmian świateł bedziesz stał za mną i czekal, aż skręcę zgodnie z kodeksem;)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          po wjechaniu za sygnalizator stosujesz się do zasad ogólnych panujących na skrzyżowaniach

                          Gość_kiero
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 61

                          Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Światła powinny być nad ulicą i zapalac się ze zwłoka 2 minuty

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Ja wczoraj przechodziłam przez to skrzyżowanie.Z mojej strony / szłam w dół Sienkiewicza do Biedronki/ było cały czas pulsujące pomarańczowe. Trasa Mickiewicza - Tesco nie miała wcale świateł

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          no i co pulsujące pomarańczowe to znak że stosujemy się do przepisów tak jak nie ma świateł

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 64

                          Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Gościu z 09:34 ciekawe czy policji też tak się wytłumaczysz?(nie bądź zdziwiony jak ci dowalą)

                          marvin68
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Ok, a powiedz mi jak Ty skręcasz ( czy skręciłbyś ) w analogicznej sytuacji: jedziesz od strony tesco, chcesz skręcić w lewo w Sienkiewicza. Będąc jeszcze przed skrętem masz pasy. Sygnalizator widzisz ( tylko ) dojeżdżając do pasów i zatrzymując się przed nimi.

                          Czy chcesz mi powiedzieć, że do lewoskrętu ustawiasz się jeszcze przed pasami, by widzieć sygnalizator??? Czy możesz jedziesz tak jak ja ( i wszyscy kierowcy, którzy tam jeżdżą ) - mijasz pasy, kawałek pustej przestrzeni i ustawiasz się przy krańcu/środku by skręcić?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          gościu z 15:17 dawno chyba jesteś po kursie i już wielu zasad ruchu drogowego nie pamiętasz, zajrzyj a nie walcz z tymi co wiedzą.

                          kaem
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          ja tylko napisałem żebyś nie był zdziwiony jak ci dowalą bo ja po prostu będę wiedział za co(taka to różnica)

                          marvin68
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Dzięki za troskę;) A poważnie - znajomość przepisów to jedno, a rzeczywistość na drodze to drugie. Oczywiście możemy się szczycić 100%-przepisową jazdą i czekać na takich lewoskrętach przed sygnalizatorem kilka zmian i świateł ( jednocześnie słuchając ryku klaksonów stojących za nami samochodów ), możemy tez podjechać do środka i skręcić, prawdopodobnie na żółtym.

                          Ale przecież taki sposób skręcania w lewo ( gdy dojeżdżamy do środka skrzyżowania ) nie jest niczym złym, jeśli stosujemy się do zasady, że żółte światło służy do opuszczenia tym kierowcom, którzy już się na nim znaleźli. W skrócie - ja stoję na środku jeszcze na zielonym i puszczam samochody jadące z przeciwka. Gdy tym jadącym z przeciwka zapala się żółte, ja mogę szybciutko skręcić ( bo ci z poprzecznej jeszcze mają żółte ). Problem robi się, gdy ci z przeciwka na żółtym zamiast zatrzymać się jadą dalej prosto ( przez co ja nie mam szans na skręcenie ).

                          Generalnie, łatwiej jest komuś wypomnieć nieznajomość/niestosowanie się do przepisów niż dać radę, jak lepiej/bezpiecznej daną czynność wykonać.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 68

                          Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Hehe śmieszna ta dyskusja. Wyjeżdżają mądrale z zasadami ruchu drogowego, a w opisywanym miejscu wszyscy dojeżdżają do środka skrzyżowania, by w lewo skręcić, jak na większości lewoskrętów. Taka jest istota skrzyżowań, które nie mają bezkolizyjnego lewoskrętu - skręca się od środka, często na żółtym, bo w godzinach szczytu to można do usr...ej śmierci czekać na wolny przejazd.

                          A Wy przepisowi kierowcy, jak skręcacie w prawo na czerwonym przy zielonej warunkowej strzałce, to też się przed sygnalizatorem zatrzymujecie? bo jakoś na ulicach tego nie widać, tylko elki to robią...

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Pojazd opuszczający skrzyżowanie po lewoskręcie ma pierwszeństwo przy opuszczaniu skrzyżowania także przed pojazdami z drogi poprzecznej, gdzie już zapaliło się światło zielone. Jeśli ja opuszczam skrzyżowanie po lewoskręcie, a kierowca wjeżdżający na skrzyżowanie z drogi poprzecznej już ma zielone światło to zobowiązany jest najbardziej jak to możliwe umożliwić mi dokończenie mojego manewru w bezpiecznym opuszczeniu danego skrzyżowania.

                          Gość_czarne mondeo
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Jak juz piszemy o tym skrzyżowaniu to poruszę temat tej ulicy parędziesiąt metrów dalej w stronę Iłżeckiej.../oznaczony punkt na mapie/ jadąc z tego skrzyżowania w stronę rynku na 2- pasmówce chcemy zawrócić... z prawej przepuszczamy samochody jadące Starokunowska od rynku, na przeciw od strony Kościoła narodowego -przepuszczamy czy nie??? jesteśmy na drodze z pierwszeństwem, po prawej dojeżdzając do końca pasa zieleni mamy samochody...

                          sylwia123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Sylwio, przepuszczamy tylko auta jadące starokunowską, a przed samochodami jadącymi od koscioła narodowego mamy pierszeństwo on jest po naszej prawej stronie, ale on ma też znak ustąp pierszeństwa wiec musi poczekać, aż my zawrócimy .

                          Pozdrawiam

                          Mosquitia
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          ZAWRACAJĄC ustępujemy MY pierwszeństwa

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          Według przepisów ruchu drogowego, kierujący pojazdem będąc na drodze z pierwszeństwem przejazdu, wykonując manewr zawracania, nie ustępuje pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z drogi podporządkowanej.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 76

                          Odp.: Wypadki: Mickiewicza - Sienkiewicza

                          udzielamu pierszeństwa, ale nie komuś kto stoi na ustąp pierszeństwa

                          Mosquitia
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę