Uderzając z taka szybkością hulajnogą w przechodnia na chodniku może zabić lub cięzko poturbować.Sprawy sobie z tego niezdaje jeden z drugim?
Zgadzam się z 19.43. Jeżdżą jak szaleni, dziś omal jeden małolat mnie nie staranował na chodniku, ledwo uskoczyłam. Czy na to nie ma bata? Bo wkrótce może dojść do nieszczęścia, jak w kogoś wjadą!
Dziś dwa razy jedzie ponad 50 km/h ,ja za nim a ten w chodnik. Szczylu wiem jak wygladasz itd itp, to tylko czas aż się spotkamy masz gwarant na ryj.