Stan bardzo ciężki, szkoda 26 letni człowiek. Miejmy nadzieję, że Pan Bóg pozwoli mu przetrwać.
Nie chciałabym być brutalna ale Pan Bóg dał mu rozum więc czemu z niego nie korzystał? Dobrze że komuś nie zrobił krzywdy bo wtedy można by było faktycznie powiedzieć że "szkoda" bo niewinny. Z jaką prędkością trzeba jechać żeby tak auto skasować? Bogowie kierownicy... a potem szkoda...
Skąd ten człowiek?
Fakt była prędkość ale mało kto wie ze na asfalcie było błoto z pola które zostawił rolnik co uprawiał pole. Rolnicy którzy wyciągają ziemię ba drogi lub otrzepuja pług na drodze powinni być surowo karane. Po deszczu tragedia gotowa
i jak to mówi Policja niedostosowanie prędkości do warunków jazdy i wszystko w temacie.
Popieram. Jechałam wczoraj trasą od Opatowa do Sarniej Zwoli i to co jest na drodze to szkoda mówić. Było sucho a wystarczy aby popadał deszcz albo złapał trochę mrozek i na tej nawierzchni będzie gorzej jak na lodowisku. Szanuję pracę rolnika i doskonale ją znam ale ludzie zastanówcie się bo za chwilę przesiadacie się z ciągnika do osobówki i sami możecie "tańczyć" na drodze na tym co żeście nie tak dawno otrzepali z pługa, rozrzutnika czy jeszcze czegoś innego. Dodam jeszcze że ciut później na drodze jeszcze bardziej uczęszczanej bo już wojewódzkiej na odcinku od Wałsnowa do Starej Słupi taka sama sytuacja. Kierujący ciągnikiem nic sobie z tego nie robił że całą drogę usłał ziemią polną z różnymi dodatkami. No, myślenie ma przyszłość.
Niedostosowanie prędkości do warunków jakie w tym dniu panowały.Drodzy kierowcy noga z gazu a bezpieczniej dojedziecie do celu.
To ja mam pytanie, co można z taką sytuacją zrobić? Gdzie zgłosić rolnika który regularnie zanieczyszcza drogę?
Ale nie możecie zwalać wszystkiego na rolnika. Jechałam tamtędy po wypadku. Widzialam auto. Nawet jeśli było błoto na drodze ( a przyznam że go tam nie widzialam) to przy dostosowanej prędkości nic by mu się nie stało. Taka prawda. Tamten zakręt jest zdradliwy ale wystarczy noga z gazu....
Kiedyś rolnik z sarniej zwoli wyjechał ciągnikiem i zabrudzil asfalt jechała policja zatrzymała go i kazała sprzątać. No i zamiatal drogę razem z rodziną A ruch był wstrzymany