Pani Kinga jest bezwzględną osobą, nie liczy sie dla niej człowiek, tylko kasa.I potrafi zwolnic Cię bez wiekszego powodu i jeszcze dopiec.
Ludzie zastanówcie się nad sobą skąd tyle was jadu , a może popostu zazdrość wami kieruje, że człowiek prowadzi z pasją swoje przedszkole, rozwija się itd. Wstydźcie się szukacie taniej sensacji . Łatwo sie tak wyrażać o kims anonimowo.... buuuuu Czerwona Karta
Wstydzić to powinna się właśnie p. K i p. A. Żadna zawiść. Widzisz tylko zewnętrzne sprawy ze dziala przedszkole, szkola-ale jakimi są ludźmi dla pracownikow, ludzi z którymi kiedyś wspolpracowali to nic nie wiesz. A ze są mili dla swoich chlebodawcow ( rodziców dzieci) to zaadna łaska- Zwykły biznes i tyle.
Proszę nie cytować po 1oo razy gość20.59 to samo:}od miesiąca i jak SAMOOBRONA,bo żenada:)<<ZNAMY JUŻ TĄ WERSJĘ Poprosimy o bardziej oryginalną !
Żenująca i cyniczna to wypowiedź17,38.Zbiorów w podkopach.
Na temat tych ludzi nie da się nic powiedzieć bardziej oryginalnego. Jeżeli jest jedna i prawdziwa wersja to trzeba się jej trzymać i głosić ku przestrodze innym oby państwo Ż... Nie na nacieli kolejnych uczciwych ludzi.
Ale czy może ktoś napisać o co chodzi???Ostrzegacie,przestrzegacie innych ale przed czym?To, że są mili dla rodziców to chyba oczywiste, no przecież to jest prywatne przedszkole czyli zwykły biznes.Więc o co chodzi?
Panie Borysie... znam tych ludzi osobiście i nie jestem rodzicem który ma dziecko w ich przedszkolu, i mam zgoła odmienne zdanie na ich temat, myśle że są całkiem wporządku. A ty widze masz jakies bardzo osobiste żale to może pójdziesz do państwa Ż.i sam im to powiesz a nie urządzasz sobie gorzkie żale...... buuuuu
Powinniście to zgłosić do PIP-u ,przydała by się tam porządna kontrola. Wylewanie tu żalów nie da nic.
Oj oj. To masz szczęście i gratuluje. Szkoda ze odmienne zdanie masz od większości. Ludzie bezwzgledni i tyle.
A co z nauczycielką,która uległa wypadkowi podczas wycieczki szkolnej?Jak się czuje?
Nauczycielka dobrze się już czuję i od dawna pracuje.
Tak naprawdę jeżeli już chcecie wiedzieć, to podczas jazdy autobusem chciała podejść do ucznia. Autobus wjechał w dziurę, a nauczycielka podskoczyła i uderzyła się o wystającą część "sufitu", gdyż siedziała z tyłu. Tak, w którymś poście pisali, że nauczycielka szybko została "odizolowana" od uczniów. Uczniowie poszli do kolejnej atrakcji, a po nauczycielkę przyjechało pogotowie i pojechała do szpitala.
To są autentycznie źródła. Nie piszcie już wymyślonych historii, jak nie wiecie co się stało!