no właśnie jak nie topy to południowa dzielnica warszawki czyli lipsko myślał że zdąży beemą a taki ładny był niemiecki
A mi dziś TOP obił samochód drzwiami na Radwana. I jeszcze burak mi mówi czy to widziałem.
było mu obić jego burakiem cukrwoym który mu wypadł z jego łomegi
A jaka ładna policjantka na tym skrzyżowaniu kierowala ruchem szkoda passata bo Bolida mi nie żal jeszcze na WLI bleee oni z lewego pasa na wprost jeżdza (od strony browaru ku skarbówce)
Bmw na Wli ale z tego co widziałem to chłopaki z rynku nim jechali suzuki stało na chodniku
pasek jechał od bałtowskiej prosto a wli skrecało w lewo i nie ustąpiło przejazdu, 3 letnia dziewczynka z paska w szpitalu
Bo żadnego suzuki nie było. Widziałem moment zderzenia-Passat jechał z dużą prędkością w stronę targowicy,a bmw wyjechało od strony Urzędu Skarbowego w stronę Lidla-na czerwonym świetle. Passat nie powinien aż tak szybko jechać, zresztą widać jak oba samochody są skasowane-przy prędkości 50 km/h takich uszkodzeń by nie było. A drugi kierowca nie powinien wyjeżdżać na czerwonym-winni są obaj.
Zaprzekraczanie nagminne prędkosci powinien byc powtórnie egzamin.2 razy i egzamin,mało kto jezdzi 50 duza cześ przekracza i to grubo dlatego sa takie zdarzenia
Ludzie przestańcie pieprzyć farmazony , jeden lepszą historie od drugiego..
Widziałeś ? to coś masz ze wzrokiem. Passat jechał w strone targowicy i miał zielone , ślady chamowania na ponad 100km/h . A BMW też miało zielone i skręcało w polną w lewo i jechało od strony targowicy a nie urzędu skarbowego tylko musiało ustapić pierwszeństwa tym jadącym prosto czego nie uczyniło.
twój cytat "Ludzie przestańcie pieprzyć farmazony , jeden lepszą historie od drugiego.." tyczy się też ciebie Gość 13:45, bo nie było żadnego hamowania (to słowo piszemy przez samo 'H' kolego), przyjrzyj się nawet teraz asfaltowi w tamtym miejscu, BMW wyjechało nagle pod koła Passata, który nawet nie zareagował, zresztą na tym skrzyżowaniu jest monitoring to zainteresowani dojdą prawdy.
To nie ja pisałem ten post o którym mówisz . Po prostu nie wpisałem żadanego Nicku.