Znów zabrakło świateł i wypadek na skrzyżowaniu:(
Co się znów z tymi światłami dzieje? Rano jeszcze wszystko działało...
ciekawe czy awaria, czy wyłączyli
i co z tego? zaloba narodowa znowu bedzie?
widziałem ten wypadek i byłem pewien że na forum ostrowca będzie znowu rozpacz bo światła nie działają i wypadki są! LUDZIE a co znaków drogowych nie znacie??? i nie wiecie że jeśli światła nie działają to sie trzeba podporządkować znakom drogowym? co za ludzi, światła wyłączą i już jeżdżą jak na ślepo
a kto wyłącza światła przed świętami jak jest taki ruch.To nie dziwota bo wszyscy wtedy wyciągają samochody.
hmm, a czy światła przypadkiem nie zostały wyłączone tuż po wypadku? Po dojechaniu od strony Długiej stałem około 20 minut, dopiero wtedy dało się przejechać, teraz światła działają
Poza tym, jeśli świateł faktycznie tam brakuje, jest to miejsce ciężkie do przejechania w dużym ruchu
Super, też się cieszę, że Ty jesteś taki mądry, znaki znasz, ale jak widać - bez świateł SĄ problemy. I tak się bardzo ze swojej mądrości nie ciesz, bo Ty to możesz sobie wszystko znać, ale ktoś inny może w Ciebie wjechać
O matko awaria była, ale już ją naprawiają, albo nawet naprawili. Parę godzin bez świateł i od razu widać kto powinien na kurs jeszcze raz pójść. Myśleć ludzie o jeździe, a nie o tym co w Tesco kupić! To naprawdę nie boli!
Światła nie działały jak był wypadek, akurat go widziałam, ale macie rację znajomość znaków się kłania. Nie lubię jeżdzić jak nie działa sygnalizacja i akurat na tym skrzyżowaniu ciężko było przejechać,ale dostosowuję się do znaków i jadę.no a tam jakiś małolat zaszalał.