Dzisiaj ok 14 na sienkiewicza od strony Rynku był chyba jakiś wypadek. karetki, 3 wozy strażackie i zablokowane skrzyżowanie. Wie ktoś, co się stało?
jakiś debil nie umiał skręcić z Sienkiewicza w Starokunowska
tak był akurat jechałem ze szkoły w tym momencie, a wcześniej popadało trochę i było ślisko sytuacja wygląda tak że jeden ciął Starokónowską w dół a drugi leciał od skżyrzowania w górę i go na zakręcie wyrzuciło i rypnął w tego co jechał po przeciwnym pasie.
Dzisiaj na Polnej to wyskoczyl z okna mlody chlopak ale na Sienkiewicza to nic nieslyszalem
To tam ulica nazywa się Sienkiewicza???? Ciekawe...
No właśnie ma ktoś jakieś info? Droga była zamknięta policja kierowała ruchem
kolejny dzwon w tym samym miejscu http://www.ostrowiectv.pl/19,2526-zderzenie_na_starokunowskiej.html
ewidentnie widać że matoły niumią jezdzic i znosi ich za duża prędkość i za ostry łuk,po takim czymś odrazu winowajcę na ponowny kurs prawa jazdy
Małolat to ty jesteś a do tego analfabetą znalazł się rajdowiec co to umie jęździć dziewczyna mogła by być twoją matką, a jeśli chodzi o ścisłość to żaden z kierowców (obie kobiety) nie jechał szybko.
jadąca sienkiewicza w górę, na starokunowską wypadła z łuku i uderzyła centralnie w prawidłowo jadący z góry samochód. Trzeba być wybitnym kierowcą, skoro nie jechała szybko (w co nie wierzę), żeby tak zrobić w tym miejscu. szczęście, że nikogo nie było na przejściu dla pieszych, które znajduje się w tym miejscu!!! I jedź tu człowieku bezpiecznie....., jak nie wiesz, kto ci nagle wyjedzie na twój pas !!!!!! Masakra!!!!
kobieta jechała ze starokunowskiej w dół a kolejna jechala z sienkiewicza i na łuku sie spotkały.. byłam świadkiem tego zdarzenia.. zatrzymalam się chciałam sprawdzic co z osobami w autach ale juz przechodzeń sprawdzał stan takze ja tylko zadzwoniłam po pogotowie.. niestety ta kobitka która jechała z sienkiewicza pojechała do szpitala bo była w takim szoku że była jakby pół przytomna... powiem szczerze że ja bardzo dużo podróżuje autem i tyle razy już byłam świadkiem takich zdarzeń... ludzie poprostu są nie ostrożni jak tylko zrobi się mokro na uliczy.. przeceniają swoje możliwości.. może bardziej możliwości auta którym jadą...