Jeżeli masz gdzieś ubezpieczenie indywidualne lub grupowe to zgłoś się do swojego ubezpieczyciela z zaświadczeniem od lekarza.
Są odpowiedni ludzie którzy pomogą uzyskać odszkodowanie od pływalni
Poszukaj w necie namiarów
Rawszszyzna ma napewno ubezpieczenie OC od takich zdarzeń wiec proponuje udać się bezpośrednio do Dyrekcji MOSIRu.
do mosiru na świętokrzyskiej. W przebieralni nie powinno być ślisko.
Zaniosłam dziś pismo do mosiru, niestety dyrektora nie będzie jeszcze tydzień, ale sekretarka przyjęła pismo i potwierdziła mi na kopii. Czekam, co mi odpowiedzą, bo przecież tam są kamery i ratownik wezwał pogotowie, ale na rawszczyźne mówili mi, że nie wiadomo,czy odnotowali wezwanie pogotowia. Ale ja mam potwierdzenie na karcie informacyjnej z pogotowia.Oni wiedzą skąd mnie odebrali. Serdecznie dziękuję wszystkim za wsparcie i odpowiednie pokierowanie mnie. Będę pisać później, jak to się skończy. Dziękuję za wsparcie.
Jeżeli pogotowie przyjechało to zostało to odnotowane na pogotowiu. Tak więc nic nie zginie.
I pewnie musiałaś dać ratownikowi lub lekarzowi jakiś dokument toźsamości potrzebny do uzupełnienia danych, więc to też jest odnotowane.
musisz ich przycisnąć, bo zaraz będą odbijać piłeczke,ze złe klapki miałąś etc.
Nie znam regulaminu, ale pewnie mówi, że klapki trzeba mieć. I gdyby się okazało, że Pani klapek nie miała, to wtedy odbicie piłeczki będzie całkiem słuszne.
Jeśli ktoś chce wiedzieć, to miałam na nogach klapki i byłam w stroju kąpielowym.
Jakim cudem zaniosłaś pismo do Mosiru,ze złamaną nogą?zdolna.
no normalnie, jak gdzies idzie to noge z gipsu wyciaga, a jak na kontrol to gips zaklada sam tak czasem robie :)
są tzw KULE do chodzenia.
Przecież chodzę o kulach
I jak, jest już coś lepiej? Udało Ci się coś zrobić w tej sprawie? Trzymaj się, pozdrawiam :(
ale jestes zenujaca niech sie tacy ludzie nie wypowiadaja bo sa smieszni, prymitywni, i pusci.