Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

        Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

        Taki śmiertelny że Toyota odjechała z miejsca wypadku także nawet dowodu policja nie zabrała hehe szybko się w ostrowcu bajki rozkoszą Pewnie jakiś mocher wymyślił.......

        Gość_armando
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

          A dziecko zabrali do Kielc bo w Ostrowcu lekarzy i sprzętu nie ma.O i taka cała filozofia.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

          Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

          Od kiedy policja zabiera samochody po wypadku śmiertelnym? Dowody to zbierają na miejscu w postaci zdjęć i odpowiednich pomiarów. Odebranie samochodu bez nakazu sądu to bezprawne przywłaszczenie mienia.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

            Nawet uszkodzeń auto nie miało. A dziecko podobno w telefon patrzyła a nie na droge

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

              Jeśli nieletnie i z matką to mogło sobie patrzeć gdzie chciało gościu z 18;07.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 25

            Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

            Na drodze wszyscy mają uważać , zgodnie czy nie zgodnie z przepisami , nie ma przeproś!!. Sytuacje bywają bardzo ciekawe nie do obramkowania.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

              Tydzień temu taka sama sytuacja w tym samym miejscu. Ludzie rozumu mi kilka dni temu dzieciak wszedł na jezdnię na polnej telefon w ręce i słuchawki w uszach a z tyłu mamusia z telefonem przy uchu. Niewiele brakło i nieszczęśćie gotowe

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                19:43 faktycznie nie mam prawa jazdy tzn jestem niedoszłym kierowcą wiem że reakcja zajmuje kilka sekund tak samo jak zatrzymanie pojazdu ale nie zgadzam się z Twoją opinią bo jadąc samochodem trzeba mieć oczy dookoła głowy i trzeba zwracać szczególną uwagę wokół pasów. Jak ktoś wchodzi na jezdnię albo się do niej zbliża to zmniejszam prędkość tak żeby w razie WU móc wyhamować.

                pannaaleksandra
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                  Wchodzi na pasy *

                  pannaaleksandra
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                    Bo przecież nie w ostatniej chwili widzisz jak ktoś wchodzi na pasy albo się do nich zbliża! Zresztą byłam uczona na jazdach że nawet jeżeli jadę 50 na godzinę i zbliżam się do pasów to zdejmuję nogę z gazu nawet jeśli w pobliżu nikogo nie ma żeby ewentualnie zdążyć wyhamować w razie czego.

                    pannaaleksandra
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                      Dziewczyno bd miec prawko to pogadamy narazie w gta pograj sobie czy na roverku po parku ,moze 30na godz jezdzic i na kazdych padach stawac co ,pomysl i dopiero cos napisz

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                        TAK. Przykro mi, że nie masz swojego życia prywatnego i dlatego musisz hejtować na forum i wylewać tutaj swoje frustracje ale swoje poty wylewaj gdzie indziej robaczku ;*

                        pannaaleksandra
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                          To nie hejt ale próba pokazania panience, że jest jeszcze młodziutka i głupiutka. Życie Oleńko nauczy cię pokory i to szybciej niż myślisz.

                          Gość_j
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                          Nie masz racji, jak trzeba to jeździj 30 km/h.

                          Jestem zawodowym kierowcą.

                          Gość_Ja
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 37

                        Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                        Zgadza sie nawet jesli jedzie sie z dozwolona predkoscia to nagle wtargnicie na pasy jest bardzo duzym wyzwaniem dla kierowcy a przy takiej pogodzie to juz w ogole.Naprawde trzeba miec oczy wszedzie bo dzis ludzie chodza tacy zamysleni ze czasami wysmienity kierowca nic nie poradzi niestety.Choc i wariatow tez nie brakuje.Szkoda dziecka i szkoda kierowcy jesli jechal prawidlowo.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 35

                      Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                      Pojeździsz pare lat to wtedy będziesz mogła pouczać innych. Można być bardzo ostrożnym ale na drodze czasami sytuacje nas zaskakują. Warto uczyć pieszych, że chcąc przejść muszą zachować szczególną ostrożność. Samochód nie zatrzyma się w sekundzie. Kierowcy również powinni wykazać się kulturą i przepuszczać pieszych czekających przy przejściu.

                      Gość_j
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                        A gdzie ja niby napisałam że samochód zatrzyma się w sekundzie? Naucz czytać się ze zrozumieniem to dopiero pogadamy

                        pannaaleksandra
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na Jana Pawła - potrącenie dziecka

                          pannaaleksandra masz moje poparcie

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
10 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę