Słyszałam na cb radiu o potrąceniu dziecka na Jana Pawła czy ktoś wie co z tym dzieciątkiem się stało żyje?
Podobno wypadek śmiertelny ale czy dziecko czy ktoś A dorosły to nie wiem.
Dziecko weszlo.na nadjezdzajace auto
Jechałam tamtędy i widziałam właśnie but dzieciaka
To są właśnie mądre dwupasmowe ulice. Od skrzyżowania na Radwana do świateł na Chrzanowskiego to samo tylko czekać aż się wydarzy jakieś nieszczęście. Tam tak jeżdżą że ledwo wyhamuja przed światłami
za taki manewr jak wyprzedzanie innego samochodu na pasach powinno byc zabierane prawo jazdy i to bezwzględnie ile jeszcze takich przypadków ma być ? na tym przejściu rok temu byłem świadkiem jak kobieta rozmawiająca przez telefon mija inny samochód przepuszczający matkę z dzieckiem w wózku, zabrakło około 30 CM aby potrąciła wózek , koło Kauflandu kolejny przypadek taki , może warto zamontować kamery w takich miejscach i surowo karac takich kierowców , bo takich przypadków jest mnóstwo , kierowca który nie potrafi logicznie myśleć nie powinien kierować samochodem
Na drodze trzeba myśleć. Niestety ludzie nie myślą. Oczywiście na i bezpośrednio przed przejściem nie powinno się wyprzedzać. Nie raz jednak byłem świadkiem, jak na drodze takiej jak tam jechały 2 samochody równolegle, nagle jeden hamował przed przejściem, a piesi jak niedorobieni jazda pod ten drugi. Przecież w takiej sytuacji ten drugi pojazd nie ma szans wyhamowania i pieszy, pomimo obowiązujących przepisów, powinien się chwile zastanowić i upewnić się, że ten na drugim pasie też się zatrzyma, bo często po prostu nie ma na to szansy.
Przepisy nie zwalniają z myślenia!
Mi ostatnio facet wlazł pod koła na pasach i wcale nie spojrzał czy jedzie ktoś, widzial tylko ze na drugim pasie samochód jadacy z naprzeciwka sie zatrzymał,a on mi wtargnal od mojej strony myslalam, ze zawalu dostane! Dobrze,ze w ostatniej chwili udalo mi sie delikatnie go ominac! Jak mozna tak wlazic nie patrzac prosto pod kola! Tak samo jak kierowcy wycofujacy z parkingow nie zachowuja ostroznosci i jada prosto w drugi samochod powodujac zderzenie bo wymuszaja pierwszenstwo. Wszyscy powinni zachowywac ostroznosc! Ci na pasach rowniez.
Gdyby ta kobieta jechała z odpowiednią prędkością to mimo wszystko by zdążyła wyhamować i nie doszłoby do tej tragedii. To co wyrabia się na tej ulicy przechodzi ludzkie pojęcie. To nie jest droga ekspresowa ani tym bardziej autostrada! Każdy dobrze wie że pasy znajdują się tam co 100 metrów i w każdej chwili jest możliwe pojawienie się pieszego na przejściu a więc noga z gazu i dostosowanie się do prędkości!!!!
Nio jechala z dozwolona predkoscia tyle ze kierowca 2auta nagle zachamoeal a kobieta nie widziala tych ludzi bo niestety nie miala szansy wychamowac
Przecież tam jest ograniczenie prędkości do 40 km/godz. Przy takiej szybkości nie zdążyła wyhamować? Zgroza.
Jadąc po dwupasmowej ulicy trzeba patrzeć co robi ten obok, bo akurat wymyśli sobie przepuścić pieszego. Dlatego w takich miejscach należy zachować bardzo szczególną ostrożność. Wyhamowanie z 40 w miejscu jest problemem, ale gdyby kierująca obserwowała co się dookoła niej dzieje - mogłoby nie dojść do tragedii. Prawo o Ruchu Drogowym jasno stanowi, że dojeżdżając do przejścia dla pieszych należy zachować szczególną ostrożność i obserwować otoczenie drogi.
Panna aleksandra niema chyba prawa jazdy dlatego wypisuje głupoty, niema takich pojazdow co staja w miejscu a babka jeszcze na pasach się zatrzymala tz ze nie jechalla szybko wiec nie oskarżaj kogos jak jechala bo się nieznasz na tym!
Ta swiete krowy na pasach sa kaptur czapka suchawki...