Co się stało? Dziś droga chwilowo zamknięta, roztrzaskany motor na środku ulicy. Wiecie coś?
No jak roztrzaskany motor to pewnie wypadek,litości
Pewnie kolejny "niesmiertelny" zapomnial o ograniczeniu predkosci,i liczyl na to "że zdązy"!!! Kochani moto-uwielbiam patrzec na te wasze maszyny,sluchac dzwieku z waszych rur,ale na litosc Boga,przy tej predkosci jaka rozwijacie,kierowca auta nie jest w stanie was zobaczyc,bo ciagle by musial we wsteczne lusterko patrzec,a nie przed siebie! A moto nigdy nie wygra z autem! A jak piesek wam wyskoczy? to i z pieska i z Was nie bedzie co zbierac! Pewnie to kolejna mloda osoba! Mam nadzieje ze to nic powaznego! Ale czasem bywa tak,ze za glupote sie slono placi,o to czasem ta najwyzsza cene!
Co to był za motocykl?
Jaki stan motocyklisty?
Z motocyklistą ok. Tylko lekko poobijany.
Wie ktoś może, co to za motocykl?
Kto to był, jakie moto?
Dokładnie, jaki motocykl?Ktoś coś wie?
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130813/POWIAT0107/130819709
Tu jest tylko info, że to Honda.
Oj tam myślał że jest superbaikiem
od razu wina motocyklisty, komentatorzy których nie było na miejscu wypadku. akurat wina była kierowcy z samochodu, który wymusił pierwszeństwo. wszyscy żyją.