Wczoraj na nocnym odcinku rajdu Bałtowskie Bezdroża mial miejsce poważny wypadek. Zerwała się lina w wyciągarce samochód spadł z około 20m koziołkując. Kierowcę odwieźli na sygnale do szpitala. Czy ktos wie jakie ma obrażenia?
pierwsze slysze o tym... dzisiaj wracalam z Rudy Kościelnej to widać bylo że się nieźle bawili na rajdzie, a jesli bylby jakis wypadek to sadze ze przerwaliby to...
a co?butelek pełno było dookoła?jak zabawa to i popijawa
wypadek miał miejsce 23:40 i to chyba był ostatni samochód,wiem ze potym icydencie juz na piatek było koniec,a wypadek naprawwde powazny mam nadzieje ze poszkodowany bedzie wpełni sprawy
Tak jest gdy sie niewie co robić z wolnym czasem rajdów się zachciewa?
a co ? w spelunie nzw.potocznie pabem mają siedzieć ?
http://www.straz.ostrowiec.pl/index.php/interwencje-mainmenu-32/zdarzenia-mainmenu-33/767-wypadek-w-batowie
powinni organizatora za dupe capnąć,rajdy się organizuje a zabezpieczenie techniczne w razie wypadku gdzie?dopiero z ostrowca sie zciąga,pewnie szkoda kasy na takie coś bo straż pomoże,i nic nie kosztuje organizatora
Szkoda, ze nikt nie powie na jaka skarpe wyjezdzali, bo wtedy byloby wszystko jasne. Zabawa to zabawa, ale tam bylo wariactwo. dziesieciu wjechalo na skarpe kolo rollcastera a jedenasty sie trzykrotnie wykoziolkowal i to nie na trasie ekstremalnej. A co bylo na tamtej? Brawo organizatorom, profesjonalizm w pelnym wydaniu!!!!!!!!!!!
Ale nie chlać i jezdzić.
zabezpieczenie techniczne i medyczne było, poszkodowany juz wyszedł ze szpitala
Widzę że piszą tu lidzie kompletnie nie znający się na temacie i po to żeby co tylko napisać. Auto startowało w klasie extrime było w pełni przygotowane do takich wypadków, posiadało klatkę chroniącą kierowce właśnie przed takimi zdarzeniami. A to było poprostu zmęczenie materiału, lina pękła na samym szczycie.
wiadomo już co z poszkodowanym?
zabespieczenia zadnego nie było ,gdzie straz i profesjonalne pogotowie (smieszni ratownicy )zadnego sedzi ani organizatora przy tak ciezkim podjezdzie to pzy takich podjazdach powinni byc a nie jak to bylo na tym rajdzie dopiero kibice dzwonili
...a co do szpitala to wyszlem z jednego i poszłem do drogiego,,,,
A I TRZEZWY BYŁEM BYŁY 0.00
Zapomniałeś dodać, że masz 7 lat... Po Twojej wypowiedzi więcej Ci nie daję :)
Auto startowało w klasie advencher a nie w extrime . Zabezpieczenie trasy by lo zadne. Przy takim podjezdzie powinna byc asekuracja organizatora , ale widac ze kasa przyslania zdrowy rozsadek.
. auto startowało w klasie extrime.zabespieczenia nie było trasy ani strazy ani organizatora ani sedzi
sędzia był na dole podjazdu a kierowca sam z pilotem się prosił o wypadek jechali bardzo agresywnie i nie dbali o swoje bezpieczeństwo pilot powinien ocenić czy nie lepiej zrezygnować