Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Wypadek motocyklisty - Miłków

Ilość postów: 326 | Odsłon: 32495 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          czy to teraz jest wazne kogo wina... chlopak nie zyje i to jest najwazniejsze!!!!!wspołczuje rodzinie

                          Gość_jkoo
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Jest ważne,bo mógł swoją głupotą zabić niewinnych ludzi,często a właściwie codziennie wożę małą córkę i strach mnie ogarnia jak widzę takich kowboi na motorach którzy jadą ponad 100km nie patrząc na przepisy.Nie mam dla takich współczucia.

                          Gość_matka
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          tak jak pokazuje ten przypadek, prędzej siebie zabiją na motocyklu niż zrobią komuś krzywdę w samochodzie, brak współczucia dla osoby która straciła zycie to jest troszkę nie w porządku, nikogo przecież nie zabijał, to że na motocyklu pędził cóż ludzie też szybko jeżdżą samochodami i ty za pewne też nie zawsze jedziesz w zabudowanym 50 a po za nim 90

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Jeżdżę zgodnie z przepisami,mając tą świadomość ,że obok mnie siedzi dziecko które ma 2 latka,to że łamiąc przepisy mogłabym spowodować wypadek.To,że nie zabił nie zwalniało go od stosowania się do przepisów ,współczuć mogę jedynie rodzinie.

                          Gość_matka
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Jeżdżę przez miłków codziennie i jeszcze nie widziałem żeby ktoś tamtędy jechał ktoś 50 no chyba że traktor lub ciężarówka ciągnie się pod górę to każdy na podwójnej ciągnie bez różnicy czy moto czy auto czy też tir.Moim zdaniem będzie bezpieczniej na drogach jak każdy będzie pilnował sam siebie jak jeździ i nie stwarzał zagrożenie.Przepisy są tylko przepisami i nie zawsze jazda zgodna z nimi jest taka bezpieczna.I niema tu kierowcy który choć raz nie przekroczył prędkości.Więcej tolerancji i kultury na drodze.Miłego dnia.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Z tego co kojarzę w Miłkowie jest ograniczenie do 70, 50 jest albo od Sadowia albo od Jacentowa w stronę Opatowa

                          Gość_mario
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 153

                          Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Ludzie,dajcie już spokój,co ma wisieć nie utonie i tymi dyskusjami nikt nikogo nie nawróci,szkoda, bardzo szkoda tego wspaniałego,fajnego chłopaka; każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu lubi adrenalinę,a jak się ma dobry sprzęt to nie mówcie że was nie ponosi.To takie nasze małe grzeszki i nie wierzę że jesteście tacy super przykładni,jeden spróbuje raz i ma dość-inny załapie bakcyla i chce więcej..trochę jak nałóg.Łącze się w bólu z rodziną,bliskimi.. [*]

                          Gość_gugu
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 150

                          Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          to jeśli jechali w przeciwnych kierunkach to Punto musiało się poruszać lewym pasem i skręcać w prawo, tak? ewentualnie punto było na swoim pasie i skręcało w prawo a motycklista był na nie swoim pasie tak?

                          Gość_kierowca
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 155

                          Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Do gościa 22:27 najlepiej to jakby kazdy kierowca był jasnowidzem i czytał w głowach innych co tamten ma na myśli. Wtedy wypadków byłoby mniej. Głupota i brawura zebrała żniwo- nie ma nad czym się pochylać. Narobił kłopotów dwóm rodzinom.

                          Przestroga dla innych, żeby jeździli z głową, a nie dla szpanu, bo nie są sami na tym świecie.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          W naszej "kulturze" utarło się już że jak motocykl bierze udział w wypadku to jego wina. Jest tak tylko w 30% przypadków w 70% samochodziarze zabijają ale i tak dla gawiedzi winien jest motocyklista.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Nie znam statystyk....ale uważam ,że brak rozwagi dotyczy zarówno kierowców aut osobowych, ciężarówek i motocyklistów a nawet rowerzystów.....dotyczy to ludzi młodych ,i dojrzałych,ale niestety młodośc często to także brak wyobrazni i zgubna brawura....szkoda jest obu chłopców , bo obaj są ofiarami tej tragedii....i ich rodziny także....ktoś wymyślił kodeks ruchu drogowego po to by przestrzegać prawa, a adrenalina wskazana jest przy sportach ekstremalnych , nie na ''wspaniałych'' polskich drogach....nie przesądzajmy kto był winien, bo ani zmarłemu to nie pomoże ,ani kierowcy auta.....miejmy na uwadze fakt, ze dramat ten dotyczy obu rodzin i obu młodych ludzi...

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 158

                          Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Brawura brawurom, polatajcie motorkiem lub skuterkiem a sami się przekonacie jak to jest być motocyklistom, na polskich drogach.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          czy ktoś wie kiedy będzie pogrzeb...? :(

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Czwartek godz. 13.00 w Denkowie

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          znałam Hubeta szkoda chłopaka :( atrakcyjny miły :((

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 162

                          Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          dzieki za info, [*][*][*]

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Popatrzcie sobie wszyscy którzy twierdza ze jechali w tym samym kierunku jeszcze raz na zdjęcia i trochę ruszcie głowa.

                          Po 1 skoro jechali w tym samym kierunku, to co, honda odbiła sie i poleciała do tyłu, w przeciwnym kierunku do kierunku jazdy? Punto jest jakieś gumowe?

                          2 sprawa, zobaczcie jak rozerwany jest błotnik w punto, nie jest zgnieciony jak w przypadku uderzenia bocznego, do którego doszłoby na skutek wyprzedzania, on jest zwyczajnie rozerwany od przodu do tylu co już swiadczy, ze punto dostało od motocykla jadącego z przeciwnego kierunku. Motocykl jechal od strony opatowa, punto od ostrowca. Prawdopodobnie punto dojeżdzało do krawędzi jezdni, lub całkiem było na przeciwnym lewym pasie, zamierzało skręcić i wtedy motocykl uderzył w lewy przedni róg fiata (okolice lewego reflektora). Przy takiej sile na prawde nie wiele tzreba, żeby auto przekreciło się jak w tym przypadku w lewo.

                          Czyja wina na pewno ustali prokuratura i dochodzenie, ale pewne jest, że Hubert nie wyprzedzał fiata z lewej strony.

                          A tak juz po za tym, niektórzy na prawde nie maja za grosz szacunku, honoru ani rozumu. Wstydzilibyście sie tak mówić o zmarłym, chłopak nie żyje, nie może sie już obronić wiec dajcie mu spokój. Ciekawe czy gdyby ktoś z Waszych bliskich zginął w wypadku, też tak "czule" byście o nim mówili. Zastanówcie sie troche nad tym.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek motocyklisty - Miłków

                          Szacunek + Zrozumienie + Rozwaga = Bezpieczeństwo

                          Wina jest Motocyklisty!!

                          Gość_[*]
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
123456791112 ... 16171819
Przejdź do strony nr
19 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę