Mam 32lata od jakiegoś czasu jeżdżę na motocyklu i to dość szybkim.Max prędkość 280km/h.Do tego jestem zawodowym kierowcą ciężarówki (40ton)nie oszukujmy się,na naszych drogach jest jak jest,nie raz zdarza mi się jechać za autem,które jedzie kilka kilometrów na włączonym lewym kierunkowskazie.Nie jestem świętym,jeżdżąc na motocyklu,ale wiem,że dużo mniej kolizji byłoby,gdy byśmy patrzyli w lusterka.Szkoda chłopaka...A propos CZARNA nikt z nas nie wie kiedy nadejdzie jego koniec...........
Znałem Huberta bardzo dobrze, był naprawdę wspaniałym chłopakiem, wesołym, rozrywkowym, nie mogę uwierzyć w to co się stało :( współczuję rodzinie Huberta i niech spoczywa w pokoju... Będzie nam Cie brakowało.
"Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych"
Wystarczy zerknąć na zdjęcia, żeby wiedzieć jak motor i z której strony walnął w wóz. Gdyby jechał motorem zgodnie z przepisami nic by się nie stało. Punto skręcało w wąską uliczkę, więc jego prędkość nie miała więcej niż 10-15km na godzinę. Zniszczenia mówią więcej niż jakiekolwiek domysły. Prowadził motor jak wariat. Sam sobie winien.
Żal tylko kierowcy auta, bo będzie miał kupę kłopotów o człowieka, który już nawet mu nie powie banalnego "przepraszam".
Szczęście że sam tym motorem nikogo nie zabił, choć nie wiadomo jaki wpływ na zdrowie kierowcy auta ma ten wypadek. Mogło wyskoczyć na drogę dziecko....
Przyszła wiosna będą warzywa.... Zapieprzają na tych motorach jak poje...... i tylko potrafią narzekać na innych urzyteczników drogi. Ja wiem jedno jak jest ograniczenie do 40 to tyczy się to nie tylko aut ale też motocyklów!!!!!
Chyba troche nie bardzo bomotor faktycznie leciał od Opatowa ale Punto jechało od Ostrowca i skręcało w lewo. Punciak zajechał mu prawdopodobnie droge, inni kierowcy mówili żen punto wyprzedzając ich od razu skręciło na posesje z drugiego pasa.
Gościu 08:28... Punto nie leciało od Ostrowca, z lewej strony masz tylko zajezdnię. A samochód był odprowadzany po drugiej stronie ulicy całkiem. Jak nie wiesz, to nie wprowadzaj ludzi w błąd. (Jechał od strony Opatowa i motorem wyprzedził go, jak zjeżdżał w lewo).
Hubert zmarl godzine temu
Czy to był hubert z rosoch co miał niebieską Cbr ?
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120505/POWIAT0107/120509428
Szkoda człowieka, ale jeśli ktoś nie jeździ odpowiedzialnie niestety często tak się kończy! Przykre...
był to Hubert z okolic denkówka i miał niebieską honde 929
Jak zawsze wina leży po obu stronach, Punto nie ustąpiło pierwszeństwa z drugiej strony pytanie z jaką prędkością poruszał się motocyklista ?? Wolno 70km/h widoczność na tym odcinku jest ok i kierowca Punto nie mógł go nie widzieć mógł źle oszacować prędkość nadjeżdżającego motocykla i myślał że zdąży. Z kolei tym autem z reguły jeździ starszy Pan w związku z tym prawdopodobieństwo błędu wzrasta. To co zostało z motocykla wyglądało fatalnie nie dziwią mnie tak tragiczne skutki tego wypadku. Mam nadzieję że Policja zrobi co do niej należy sumiennie. Szkoda człowieka.. [i]
Ten pan jeździ lepiej niż niejeden młody,niż sądzisz.
Badania, statystyki stwierdzają, że większość wypadków motocykl - auto jest z winy kierowców aut. Tym razem też tak podobno było.Odczepcie się od chłopaka, który już nic nie może. Pogonić tych niedzielnych kierowców fiatów-gratów - niech nie uważają na to co na drodze, myślą, że na własnej wsi to są panami szos.Barany w beretach.
Hubert - pokój z Tobą.
niech uważają oczywiście miało być, ale emocje...