To nie inaczej jak morderstwo z premedytacją. Jeżeli wsiadasz za kółko po alkoholu lub narkotykach to tak samo jakbyś chciał kogoś zabić.
25 lat więzienia tyle powinien dostać.
K A C też nie daje właściwej reakcji!!!.
To nie był rzęch lecz Honda (chyba" jazz") ,niestary model,srebrnego koloru,lekko wgnieciona maska po lewej stronie ,sporo krwi na ulicy,widziałem po wypadku gdy policja robiła zdjęcia pojazdu i rzeczy porozrzucanych na ulicy.Kobieta w średnim wieku coś tłumaczyła policjantom ,wypadku nie widziałem.
Wszystko wiedzący a dlaczego więzienie i utrzymywanie takiego z podatków ludzkich? Wsiada po alko czy używkach to jakby zabija świadomie.
narkotesty wykazują nawet po zjedzeniu kilku buleczek z makiem
Byłem w czasie zdarzenia ok.15m obok miejsca w którym nastąpiło. Wezwałem pogotowie. Nie osądzajcie pochopnie, widziałem reakcje i rozpacz kierowcy bo to że był pod wpływem to na razie przypuszczenia nagłaśniane przez media.Wypadek o godz. 6.45. Policja pojawiła się pierwsza - chyba przejeżdżała. Pogotowie po ok 7-8 minutach.
To jak na pogotowie w tym samym mieście tak małym mieście to i tak długo .....może gdyby kierowcy chamy ustepowali by pogotowiu miejsca na drodze zjeżdżając na bok i tworząc tzw.korytarz ratunkowy , to wtedy by pogotowie do tego wypadku i do wszystkich innych sytuacji i zdarzeń jechało szybciej .Pomysl kierowco ze robisz bardzo wiele dla osoby do której pędzi ta karetka.
A ja mysle ze nie mozna tak z gory osadzac kierowcy..moze sie na cos leczy a wy od razu lincz. Wiadomo jak ludzie nie mysla kiedy wchodza na pasy to wszysyko im sie nalezy..w tamtym miejscu bardzo czesto nawet rowerzysci na chama wjezdzaja pod kola "bo sa na pasach"
Poczekajcie co wykaza badania krwi a nie osadzajcie..
apelujac do pieszych badzcie ostrozniejsi..szkoda tez starszego pana ale co sie stalo to sie nie odwroci.
A prawda jest też taka że piesi pchają się na pasy i to czasami w ostatniej chwili, sama ostatnio miałam przypadek : dojeżdżam do pasów , pani stanęła (myślę że chce mnie przepuścić), więc ruszyłam a ta w tej samej chwili wlazła na pasy...no nic- tylko wysiąść i w łeb....
Psy to azyl dla pieszych i pieszy ma prawo być na nich bezpiecznym. Jestem kierowcą i zawsze przed pasami zachowuję się jak człowiek, a nie jak baran.
Coraz częściej ludzie giną na pasach a u nas to praktycznie każdy wypadek śmiertelny z udziałem pieszego jest właśnie na przejściu dla pieszych. Przed pasami powinno się chyba zamontować ograniczniki prędkości.