W czym wykorzystuje ? Placa mu marne 250zl i on wykorzystuje ? Maja to za co placa.
Jakie marne 250 zł, może mają płacić od razu 600 zł za wynajem, mieszkanie w opłakanym stanie!!! Ja wynajmuję i płacę 100 zł + coś zawsze wyremontuję, bo stan mieszkania był okropny. W ten sposób ja zadowolona + właściciel
100zł to chyba w psiej budzie lub chlewie bo za normalne mieszkanie z minimum wygodami wc,kuchnia woda nikt za 100 zł nie wynajmie
płacisz grosze za wynajem to mieszkasz w norze. proste. jakbyście płacili więcej to milibyście normalne warunki. sami sobie jesteście winnni, że w umowie nie zawarliście punktu dotyczącego napraw itd. wasza wina więc po co marudzisz na forum? narawiaj i płać jak jesteś naiwna
Cwany jesteś bo mamusia kupiła Ci mieszkanie, a ja płacę 100 zł + bardzo dbam o mieszkanie i jak trzeba remontuję na własny koszt, mam normalne mieszkanie jak każdy
Wynajmujący chcieliby kupę forsy za nic, a w czym i jak mieszkasz nie interesuje ich- TYLKO KASA!!!!!!!!!!!!! A ty się martw, że woda kapie, czy terma nie działa. Najpierw trzeba przygotować do wynajmu a potem kazać płacić. Dlatego nie dziwię się, że wynajmujący robią na złość i rysują panele, wyrywają co się da-ha ha ha
Każdy widzi co bierze. przed remontem było pogadać z właścicielem, a nie teraz się żalisz,że ładujesz kasę w nie swoje . Przecież wcale nie musicie tam mieszkac na siłę. Jest dużo mieszkan do wynajęcia. Chcesz luksusów, to płać za luksus.
Do 12:24 - No i wlasnie dzieki takim wynajmujacym ja nie zamierzam wynajmowac swojego wyremontowanego do wysokiego standardu aczkolwiek narazie nie uzywanego. Juz wole zeby stalo puste
Zgadza się, że wynajem nie jest prosty- czasami można żałować że mieszkanie nie jest w odpowiednich rękach, to działa w dwie strony. Wynajmując jest ryzyko, jasna sprawa. Ale jeśli wynajmiesz odpowiedniemu człowiekowi, za rozsądną kasę i dogadacie wszelkie np. remonty to problemów raczej nie powinno być. Najlepiej wynajmować z polecenia.
Nigdy nie wiem czy czlowiek ktoremu wynajmuje jest "odpowiedni" - nie raz juz nawet na znajomych sie zawiodlem wiec dziekuje.
A co do dogadania to wlasnie jest to magiczne slowo i wszystko jest kwestia DOGADANIA wiec nie rozumiem watkow ze ten chce za duzo, ten placi za malo.
Jak widzisz wynajmujacy nie chca kupe forsy za nic bo 250zl to nie jest kupa forsy. Dal mieszkanie w kiepskim stanie to i pieniedzy duzo nie chce. Za wynajem mieszkania w dobrym standardzie srednio placi sie 500-700 + oplaty i czynsz co i tak jest malo. Kolezanka studiuje w Lublinie - za fajne i ladne mieszkanie placi 400zl miesiecznie i ma tylko pokoj dzielony z druga osoba
Wszystko zawarte w umowie jest.Jeśli podpisujecie to godzicie się na warunki wskazane w takiej umowie.Jeśli w umowie nic nie ma o remontach, wymianach itp, to z właścicielem trzeba porozmawiać by taki pnkt został w niej zapisany.
Najem-polega na płaceniu czynszu lub wykonywania świadczeń w zamian za prawo do używania nieruchomości na cele określone w umowie.Obowiązki wynajmującego i najemcy powinny zostać wyszczególnione w niej wyszczególnione.
250 czynsz + 250 wynajem +(około +- )prąd 300zł. + 300 gaz to dla was jest to mało ??? I jeszcze płacić i naprawiać starocie za czasów GIERKA.A wady co nie których rzeczy to wychodzą później podczas użytkowania co na początku nie było widać.A tak wogóle to ile wy zarabiacie co tak cwaniakujecie,ale cóż jesteście co nie którzy ,,hienami pazernymi " aby tylko się nachapać i wykorzystać z kasy . Za mądre porady dziękuję ;-).I zamykam wątek bo nie chce mi was co nie których czytać !
A kto płaci tyle za prąd i gaz? ja w trzy[pokojowym mieszkaniu płacę 100 za prad raz na 2 miesiące i 30 zł gaz też co dwa miesiące.
Ale po co piszesz o rachunkach za prad i gaz ? Za to placisz tyle ile zuzyjesz i kogo to obchodzi ile zuzyjesz ? Nie zuzyjesz nie zaplacisz nic
Mowimy o tym ile wlasciel mieszkania ma do kieszeni dla siebie na czysto i powiesz mi ze 250zl za to ze dal mieszkanie to majatek ?
No tak - moze ma dostawac 250zl na czysto i jeszcze dokladac do napraw ktore beda przewyzszaly zarobek ?
To nie jest majątek wiem o tym, i ja nie neguję co do zapłaty wynajmu tylko niech właściciele od czasu do czasu jak już płaci się ten wynajem naprawią lub wymienią coś co już naprawdę się nie nadaje.Ludziska czytać wątki całe a nie od połowy.Do _M. z 20;41 możesz płacić tyle jak masz nową termę i kuchenkę gazową energooszczędną a prąd jak nie masz dzieci to wiesz pranie może nastawiasz raz w tyg.bo ja niestety nie mam termy nowej i kuchenki a pranie co 2gi dzień.