wlasciciel nie kazal wam nic robic w tym mieszkaniu wiec nie musi wam nic oddawac. nikt was nie zmuszal do mieszkania w nim, a przed wynajmem pewnie widzieliscie stan. jesli wlasciciel nie ma czasu na remont na pewno by zaznaczyl, ze mile widziane wszelkie zmiany, za ktore on pokryje koszty. jedyne wyjscie mieszkac w takich warunkach lub poszukac czegos innego. mieszkacie we troje tak? wiec nie wiem jaki problem jest w przeprowadzce? ja sama wychowuje dziecko i nie bylo zadnych klopotow. szukajcie powoli czegos, w gazetach, internecie. mama niech zostaje z dzieckiem, a tata oglada mieszkania.
WIDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY!
Po co ładować kasę w czyjeś mieszkanie pytał ktoś, to co mam być bez kranu w łazience ,bez spłuczki ,czy termy ? Fachowiec od termy powiedział za wymianę nagrzewnicy 300zł. i tu już jest problem bo to nie małe pieniądze wcześniejsze naprawy to były koszty mniejsze .Do z 3.37 czego oczekuję ,jakiś napraw typu np.terma czy te cholerne okna które były nowe za komuny ,a teraz do niczego się nie nadają.Umowę mamy ,nic w niej nie pisze o naprawach których lokatorzy mają dokonywać.Nie chcę się kłócić z właścicielem bo może nas wyrzucić a bardzo ciężko było nam znaleźć mieszkanie w przystępnej cenie i nie każdy chce wynająć rodzinie z dzieckiem ; (((
Chcieliscie malo placic za wynajem to dostaliscie mieszkanie w oplakanym stanie - czego sie spodziewaliscie ?
Ktos zrobi remont kapitalny chce wiecej za wynajem to znowu ludzie narzekaja ze za drogo.
Nie ma zlotego srodka.
Jakie marne 250 zł, może mają płacić od razu 600 zł za wynajem, mieszkanie w opłakanym stanie!!! Ja wynajmuję i płacę 100 zł + coś zawsze wyremontuję, bo stan mieszkania był okropny. W ten sposób ja zadowolona + właściciel
płacisz grosze za wynajem to mieszkasz w norze. proste. jakbyście płacili więcej to milibyście normalne warunki. sami sobie jesteście winnni, że w umowie nie zawarliście punktu dotyczącego napraw itd. wasza wina więc po co marudzisz na forum? narawiaj i płać jak jesteś naiwna
Wszystko zawarte w umowie jest.Jeśli podpisujecie to godzicie się na warunki wskazane w takiej umowie.Jeśli w umowie nic nie ma o remontach, wymianach itp, to z właścicielem trzeba porozmawiać by taki pnkt został w niej zapisany.
Najem-polega na płaceniu czynszu lub wykonywania świadczeń w zamian za prawo do używania nieruchomości na cele określone w umowie.Obowiązki wynajmującego i najemcy powinny zostać wyszczególnione w niej wyszczególnione.
Wymiana termy to kilkaset zlotych. Chcialbym zobaczyc jak kupujesz mieszkanie dajmy na to za 100 000 zlotych. Wynajmujesz je majac z tego smieszne 250zl i naprawiasz wszystko dookola ;)
Takie rzeczy mozna robic, ale wtedy sie bierze wiecej za wynajem. Jak juz pisalem moja kolezanka ma w Lublinie pokoj i im wszystko naprawiaja. Mieszkaja w 5 (albo 6 bo sie az tak nie orientuje) w 3 pokojowym mieszkaniu.
Placa 400zl + oplaty od osoby.