Witam, chciałbym wymienić termę w bloku na termę z czujnikami czadu i innymi "bajerami" mającymi poprawić bezpieczeństwo.
Rozglądając się w temacie znalazłem bardzo fajne termy - jednak praktycznie każda dobra obecnie produkowana jest "bez świeczki"
Dzwoniąc do administracji Pan powiedział mi, że mieli przypadki iż w bloku w termie bez świeczki zamarzła woda w wężownicy i nie poleca termy bez świeczki. Trochę mnie zdziwił ten fakt bo woda zamarza w temp 0 i poniżej a w mieszkaniu takich temperatur nie ma (zwłaszcza w bloku z centralnym ogrzewaniem).
Czy ktoś z was może się wypowiedzieć w temacie ?
Będę wdzięczny za poważne odpowiedzi
W której to administracji pracuje taki specYjalista ? Sam chyba nie będziesz wymieniał.. zapytaj o gościa z "Krzemionek" mam do niego kontakt , wymieniał u mojej mamy na Sienkiewicza, jak chcesz to na zibi.oc@gmail.com
mam juz z 5 lat termę bez świeczki i bardzo sobie chwalę nigdy nie było problemów co prawda bateria nie starcza długo bo na ok 6 m-cy, ale ze wzgledów bezpieczeństwa i oszczedności jestem bardzo zadowolony. Co do zamarzania to i mnie zdziwko ogarneło czytajac Twój post, jak dotąd nie miałem żadnych takich problemów z tym związanych i uważam że ktos kto Ci udzielał takich informacji to był albo mało kompetentny albo na cyku, no jest tez inna obcja ze poprostu zrobił sobie z Ciebie jaja.
Dzięki za odpowiedzi. Taką informację usłyszałem ze spółdzielni na Słonku - z wiadomych przyczyn nie będę tu operował nazwiskami.
zibi - nie będę wymieniał sam - narazie czekam na kominiarza, który ma ocenić co i jak i ciekawe co on się wypowie na temat termy bez świeczki - podzielę się tym z wami jak już będę wiedział - może komuś kiedyś te informacje się przydadzą
Mam jeszcze pytanie - o jakiej "baterii" piszesz ?
tez mam terme bez swieczki i bardzo sobie ja chwale a i rachunki zmalaly bo jednak malo ale zawsze cos ta swieczka zluzywala,w termach bez swieczki sa baterkie o ktorych tu wspomniano ale mimo to i tak sie oplacaja,aha i ja terme kupowalam na allego nowa i to za jakies 550 zl bodajże i sobie ja chwale
żeby terma zadziałała to musi być iskra która załącza się i leci ciepła woda a żeby była iskra muszą być baterie
Zdarza się to gdy jest mróz i odwróci się obieg powietrza w mieszkaniu -wpada przez terme zamiast przez wentylacje ,skutkuje to rozwaleniem płaszcza .
Bajery sobie możesz zamontować osobno ;) ,nie kupił bym termy ze świeczką nie wiem czy nawet jeszcze je produkują a winna jest źle zrobiona wentylacja u sąsiadki po zdjęciu jednej przedłużki skończyły się coroczne naprawy termy ,za to zgolili ją ci co chodzą z atrakcyjnymi zakupami term ponoć "obowiązkowa " wymiana -szukają starszych ludzi i golą jak owieczki x 2 .
Ja też miałam wymieniać terme, ale mi powiedziano że jeżeli nie jest zepsuta to żeby sobie kosztów nie robić, bo wszystkie spółdzielni mają likwidować termy a na pierwszy rzut mają iść wieżowce. Dlatego zezygnowałam z wymiany.
super sprawa ze zlikwiduja te termu a wiadomo kiedy???
Może być bez baterii, na tzw. turbinkę, ja mam długo już, może z 10 lat, junkers, ale była raz naprawiona. Jakiś elektroniczny czujnik padł, ponad 2 stówy. Naprawa -facet z Ćmielowa.
Podobno że mają termin do końca 2012 ale w spółdzielni powiedziano mi że unia sobie tak życzy ,ale oni raczej się nie wyrobią. Tak że nie wiem dokładnie kiedy to nastąpi
z czym oni sie nie wyrobia z wymianą gdzie maja jeszcze 9 miesiecy a co oni takiego robia ze sa tak zawaleni robotą narobili bałaganu za PRL-u to nie sprzataja
dzis w jednej ze spoldzielni powiedzieli mi ze sie przymierzali do tego ale lokatorzy sie nie zgodzili na likwidacje moje pytanie jest takie czy ludzie wolą placic coraz wieksze rachunki za gaz?? paranoja a mowia o kryzysie od 1 dnia ogloszenia tego nawet przez moment nie uwierzylem w rzaden kryzys tylko wymowiki i omijanie wszystkiego ale polak potrafi
