moja znajoma pracuje w PUP i wcale nie ma wyższego. Jest po jakichś kursach doszkalających, ale już bardzo długo tam pracuje.
Akurat po WSBiP wielu ludzi pracuje na ciekawych stanowiskach, oczywiście poza Ostrowcem więc nie masz racji gościu 07:41. Poza tym, studenci wszędzie są tacy sami. Faktem jest jednak, że praktyki nabiera się dopiero w pracy, bo to, co uczą na studiach ma się nijak do rzeczywistości.
gościu nie powiesz mi że na WBiP idą ludzie z dobrze zdaną maturą. Tu idą ci którzy nigdzie się nie dostali. Ktoś kto może studiować na dobrych uczelniach nie rezygnuje z nich. A nawet jeśli go nie stać na dzienne idzie na zaoczne i płaci. Tu trafiają najczęściej ci co nie mają szans nigdzie indziej. Ja w ogóle jestem przeciwniczką płatnych dziennych studiów. Nie każdy musi mieć wyższe wykształcenie i mgr.
Jeśli go "nie stać na dziennie",które są bezpłatne - jak może go być stać na studia zaoczne płatne (często dość drogie).
Ok zgadzam się, ale ja pisałam o dziennych płatnych. Po co sztuczny twór. Dzienne płatne , to też nie możesz pracować.
dużo zależy od człowieka czy jest solidny,pracowity,miły itd.a wykształcenie w większości to tylko papierek nijak majacy sie do rzeczywistości,poco mi głąb,niesolidny,nieprzyjemny z mgr-em na papierze olewający pracę ? to tylko taki przykład
to wie ktos czy nie?
wiem ale Ci nie powiem,a lepiej żebyś nie wiedział po co się denerwować
podobno w styczniu rusza kontrole kto zostal przyjety bez odpowiedniego wyksztalcenia, szczegolnie bedzie brane pod uwage wyksztalcenie w dniu podpisania umowy o prace, jezeli nie bylo wyzszego - brak kwalifikacji, i nic nie pomoze ze pozniej sie doksztalcalo
Podobno to ty będziesz sprawdzał, bo jako wybitny bezrobotny fachowiec znasz się na wszystkim.
tyleczek sie trzesie ze zabiora otrzymana po znajomosci posadke?, wiekszosc pracownikow administracji nie ma kwalifikacji i taka weryfikacja bardzo sie przyda- zamiast 4 etatow jeden majacy pojecie, w ramach oszczednego panstwa
Samorządom możesz skoczyć do monopolowego, tak się twoim pisanie przejmą.
magister bezrobotny czuwa! drżyjcie bezprawni pracownicy! wygryzę was wszystkich. tatuś był w ub.
ja osobiście tego dopilnuję!
Samorząd powiatowy czy gminny nie jest zależny od jednostek rządowej administracji,posiada osobowość prawną,prawo do dysponowania własnym majątkiem.Tylko w ograniczonym zakresie podlega kontroli ze strony władzy centralnej-to nie kiermasz i co się komu podoba:)
W ub to raczej z po byli nie?
Kto komu moze skoczyc to sie po wyborach okaze, a mala weryfikacja kwalifikacji pracownika PODCZAS podpisywania umowy o prace sie przyda. Czas skonczyc z kombinatorstwem i kumoterstwem. Redukcje sa potrzebne bo Tusk mowi ze kryzys. Najlepsze jest to ze podobno maja byc weryfikacje tajne. Jak cos pracownik dostanie wypowiedzenie z pracy z uzasadnieniem decyzji. Wesolych swiat ;)