To co dzieje się w Ostrowcu na rynku pracy to istny koszmar,ludzi traktują jak niewolników,płacą marne pieniądze,w soboty i niedziele za darmoche a i sytuacji opisanych wyżej też nie brakuje.Kiedy to się zakończy!?Ludzie którzy mają swoje sklepy,stoiska zupełnie nie szanują swoich pracowników,a wymagania mają że ho ho!JEŚLI możecie to nagłaśniajcie takie sytuacje to może nie będzie chętnych do tych"super"prac i taki właściciel stanie i sam zobaczy jak to miło!
chcielista Tuska to niech wam dupe łuska
Minimalna na poczatku moze i wlasciwie jest normalna, ale jezeli ktos ma 10 lat doswiadczenia, wiedze i wyniki..i dalej dostaje minimum + ew. 200 pod stolem to juz chyba nie jest normalne
Nie tylko ona jedna...wiele z nas było tam wykorzystanych. Ja tam pracowałam nie w jednym z butików i nie wspominam tego najgorzej oprócz tego że oszukano mnie przy wypłacie to byłam zadowolona z pracy, ale odeszłam sama bo nie dam się wykorzystywać. Praca nie była ciężka ale skoro umawiam się na konkretną pensję z pracodawcą a potem ktoś się nie wywiązuje z umowy to nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Ja się dziwię Wam dziewczyny że tak narzekacie na pracę w Galerii bo na tygodniu niema tam ruchu. Możecie chodzić i robić sobie zakupy, wychodzicie przed sklep na pogaduszki z innymi, na fajeczkę kiedy Wam się zachce itd. Jedźcie gdzieś za granicę i zobaczycie jak tam wygląda życie i praca, zarobicie minimum 3x tyle co tu, wrócicie i docenicie tutejsze życie w tym mieście. Studia teraz to ma co druga osoba bo dobrze wiemy że jak nas stać to każdy może zrobić sobie taki papier. Ja współczuje tylko tym co ukończyli studia dzienne państwowe i nie mają pracy bo to już są oszukani przez Państwo.
Takie jesteście tam zapracowane a wymyślacie jakieś śmieszne wątki na swój temat i naśmiewacie się z innych. Skoro zgadzacie się na takie a nie inne warunki pracy to miejcie trochę godności i nie obrażajcie swoich pracodawców bo na zdrowy rozum skoro wiedziałyście za ile będziecie pracować i na jakich warunkach trzeba było się nie zgadzać na taką umowę. Żal mi tych co są wykorzystywani przez 1 dzień a potem mówi im się że nie nadają się do tej pracy tacy ludzie mogą czuć się oszukani.
Dla tego ludzie wyjezdzaja z kraju zeby starczało im na zycie i mieli godne warunki do zycia wychowania dzieci ale zapier... od switu do nocy tam chociaż wiedza za co .
Ludzie na Hucie pracują po 35 lat i zarabiają 1400 zł a i narobić się muszą, więc dziewczynki nie narzekajcie bo inni naprawdę mają gorzej. Trzeba doceniać to co się ma albo zwolnić i nie obsmarowywać pracodawcom tyłka na forum. Skoro takie macie wysokie mniemanie o sobie i swojej inteligencji to upomnijcie się o wyższe zarobki u szefa/szefowej ale dobrze wiecie że nikt więcej Wam nie zapłaci za pracę którą wykonujecie bo ruchu na Galerii brak to i utargi mniejsze no i Wam kobitki pracy ubywa. Pracodawca widzi w kamerach jak stoicie i sobie plotkujecie kiedy jest bezruch.
nie znoszę jak się tak ludzie nad sobą użalają. Ja mam swój dom, bo na niego zarobiłam, ciężko pracując przez 7 lat za granicą. Znam trzy języki + polski bo się ich sama nauczyłam i teraz dzięki temu mam zajęcie w Polsce. Nie podobają się realia to zostaw tą pracę i tych okropnych prywaciarzy.
He he a ilu z Was tych pracodawców sama wzięła się do roboty? Skoro zakładacie biznes i nie stać was opłacić pracowników to sami weźcie się do pracy a nie liczycie tylko zyski i straty. Tutaj tak się żalicie że tak Wam źle a jak któraś z pracownic się pożali to sypiecie tekstem...jak Wam się nie podoba to się zwolnij bo na twoje miejsce jest setka chętnych!!
po pierwsze ;Przecież nikt Ci nie karze pracować po tyle godzin ....i wcale tak nie pracujecie .po drugie zawsze możesz szukać innej pracy jak ci nie pasuje .po trzecie przecież i tak większość czasu spędzacie na gadaniu o pierdołach i na bezczynności zastanawiam się bo patrząc na was widzę malowane" lale" (w przenośni)bo pewnie to słowo byłoby źle zinterpretowane},solarium ,tipsy,modne ciuchy to niby za co to kupujecie??? Po czwarte te 1000 zł to norma w naszym mieście i nie tylko wiec uważam ,ze na tyle zasługujecie. Najlepiej powinnyście po pracować w jakiejś fabryce za te 1000 to możne wtedy doceniłybyście trud pracy!!!! po czwarte (UCZCIWY)pracodawca ma o wieleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee więcej spraw na głowie I OPŁAT bo utrzymanie pracownika tez kosztujeeeeeeeeeeee!!!!
nie narzekajcie na pracodawców DZIŚ WYBORY w zasadzie juz po ...wiec się okaże czy coś się zmieni na lepsze.
Tu w tym kraju ciężka praca to możesz sie dorobić garba ewentualnie.Jak niekombinujesz niemasz i mieć niebedziesz nic .To tyle na ten temat
spierdalaj
Gościu z 17:05 wyobraź sobie że nie mam pracy a wykorzystana na galerii zostałam i nie wmówisz mi że stanie po 12 h w ciągu dnia i praca w każdy weekend za 1000 zł to błahostka. A czy ta księgowa też wyrabia ok. 240 h/miesięcznie? Naśmiewacie się z dziewczyn tam pracujących a większość z Was pewnie siedzi na bezrobociu. Każdy wygląda jak chce i tylko w naszej dziurze ludzie oceniają siebie po wyglądzie a to świadczy tylko o ograniczeniu umysłowym niektórych z mieszkańców. Sami dobrze widzicie jak co trochę zamyka się jakiś interes a na jego miejsce otwiera nowy i to przeważnie sklep z odzieżą bo większość przedsiębiorców chce zainwestować jak najmniej z nadzieją kolosalnych zysków a po roku biznes upada.
Domi nie porównuj twoich rodziców do ludzi którzy myślą że wystarczy iść do UP wyciągnąć 10.000 zł dotacji otworzyć byle co i nazywać siebie przedsiębiorcą. Prawda jest taka, że ten kto ma dobry pomysł na siebie i ciężko pracuje żeby go zrealizować dopnie swojego prędzej czy później.
a w których tych sklepach na galerii stoi sie za darmo?
ja tez tak uwazam ze zmuszac nas nikt nie zmusz ja pracuje w jednym ze sklepow i kokosow nie ma ale kto potzrebuje pracy ten nie bedzie zalil sie na forum jak to marnie placa tylko wemie sie za szukanie innej bardziej godnej dla niego pracy...zawsze moze byc lepiej ale czekajac na te lepsze zarobki warto cos robic a nie siedziec przed kompem i narzekac
Tak pracują nie tylko młodzi ludzie.Mam ponad 30 lat i pracowałam w jednym ze sklepów 28-29 dni w tygodniu za najniższą krajową.Gdy się odezwałam po tygodniu dostałam wypowiedzenie.Powód "Stwierdzam iż jest pani przepracowana a tacy pracownicy nie są mi potrzebni."Siedzę już rok na bezrobociu i nie mogę znaleźć pracy.Większość pracodawców odpowiada iż nie spełniam ich wymogów wiekowych.Mimo tego nie żałuję tego że się odezwałam.Dziś zrobiłabym to samo. Trzeba walczyć o swoje!
Jakie państwo - tacy pracodawcy...