Pamietamy jak pani Bienkowska mowila ze za 6 tys.to pracuje zlodziej, a dzis twierdza ze nie mozna ludziom dac 4 tys. To sa cyniczne osoby.
Oczywiście że już sie nie boją,dosyć harówki za grosze.
Żeby otrzymać dobrą wypłatę, to trzeba ją wypracować. Zobaczymy, jak to będzie.
Będą zwolnienia i wzrost bezrobocia i pracy na czarno. Taki będzie efekt tych zmian. Przekonacie się.
Nie strasz, nie strasz 07:06. Dosyć wykorzystywania innych. Nie stać Cię na pracownika ? Zakasaj rękawy i rób sam to, co karzesz innym. Zobaczymy wtedy czy ta praca i czas poświęcony na jej wykonanie jest dla Ciebie coś wart.
Trzeba zrozumieć, że np. 500+ to jest taki fajny układ dają Ci 500zł. w jedną kieszeń a zabierają 700zł. z drugiej bo są gigantyczne podwyżki. Każdy zwraca uwagę na to że dostaje bo to takie wspaniałomyślne ale już nie zwracamy uwagi na to że z drugiej kieszeni nam ubywa. Tak właśnie sobie to wymyślili.
Czemu nie można dać ulg pracodawcą i nakazać im wypłacać 500+ swoim pracownikom. Zobaczcie ile byśmy zaoszczędzili wszyscy na obsłudze przez urzędników programu 500+.
Na to się nie zgodzą bo to musi wyglądać że to oni "dają". Takie mydlenie oczu.
Programy społeczne są niezbędne ale nie w takiej formie.
Podwyżka płacy minimalnej również jest niezbędna. Przedsiębiorcy muszą się do tego przygotować. Np. firmy ochroniarskie w obecnej sytuacji gdy zrobią podwyżki nie przetrwają i tak będzie w wielu gałęziach gospodarki. Nikt nie oczekuje że pracownik ma robić za łyżkę ryżu ale do wszystkiego trzeba się racjonalnie przygotować. Taka perspektywa to upadłość przedsiębiorstw. Wyobraź sobie hydraulika który zatrudnia pomocnika - czy według Ciebie przy obecnej kondycji np. Ostrowca ten właśnie mały pracodawca który zatrudnia jedną osobę będzie mógł sobie pozwolić na utrzymanie tego miejsca pracy ? Czy będzie w stanie o tyle podnieść cenę usługi ? Odpowiedź jest niestety prosta nie ma żadnych szans.
Moja córa była w tzw. pracy w słynnej restauracji na Ogrodach totalny syf i bałagan i praca na .....do 1 w nocy.Parodia.Uciekajcie z Ostrowca.
Powiększy się tylko kacza szara strefa.W Ostrowcu nie znajdzie Nikt normalnej pracy jeżeli nie zależy do układu kolesiostwo-partyjnego.
Niech robi sam jeśli go nie stać na pomocnika.
Tyle tylko że jakoś teraz tych podwyżek nie odczuwam, a za poprzednich rządów odczuwałem. Żyje mi się lepiej więc mnie nie przekonasz takimi argumentami 18:10.
Wiesz dlaczego ? Bo większość pracodawców zaraz by kombinowała jak tu te pieniądze zabrać dla siebie, szczególnie w Ostrowcu.
Ale ja nie zatrudniam żadnego pracownika tylko sama się boję o zwolnienie jeśli będą redukcje. Wszyscy jesteśmy zagrożeni,bo nie wiadomo ile osób odpadnie z obecnie pracujących.
Dałaś się zastraszyć i pracujesz za ochłapy na kogoś 20:35. Czyja to wina ? Pensje muszą wzrosnąć, to normalna sprawa.
Do 22.36 widać, że nie masz pojęcia o tym co piszesz a przerażenie ogarnia że takich osób może być więcej. Nie będzie cię stać na nic człowieku. Zastanów się nad sobą bardzo poważnie ale nie przed TVP.
To jest proste. Jak zatrudniam kogoś to nie dlatego że chce mu płacić a dlatego że go potrzebuję. I ten ktoś ma zarobić na siebie i mnie to nie obchodzi czy to bedzie 1000 czy 4000. Jak do niego dokładam to dziękuje mu za obijanie się.
Nie wiem o co ten płacz.
Nie podniosę cen usług bo pójdziecie gdzie taniej. Pracownik musi podnieść jakość swojej usługi dla mnie.
No albo trudno. On na bruk a ja robię za niego.
Czy tak naprawdę płaczecie że będzie się od was wymagać więcej niż tylko siedzenie na smartfonie za 2200 brutto + zus
Dobrze napisane. Dobry pracownik, w dobrze zarządzanej firmie zarobi zarówno na siebie jak i na swojego pracodawcę. Płaczą najczęściej Janusze Biznesu, którzy nauczyli się żyć z pracy innych a sami nic nie potrafią.