e tam juz bylem
moze sulejów??
My też byliśmy w Bieszczadach nie raz,ale są tam super trasy i piękne widoki. Więc wracamy tam co rok.W czwartek tak jak napisał Bandit że względu na kolegę który jeździ z nami od kilku lat zrobimy jakąś lajtową trasę .Że względu na procesie musimy obracać jakąś trasę objazdową.
Sory procesje;).Może dzisiaj ustalimy coś bliżej i fajnego ,To napiszemy i jak zwykle ustalimy co i jak przed wyjazdem pod Leclerkiem .Zobaczymy kto przyjedzie i jakie będą maszyny ,wtedy dobierzemy trasę odpowiednią do ilości motocykli i jak zwykle większość zadecyduje.
Bieszczady powiadasz, w niedziele powiadasz, kusisz waść.
No jasne że tak odpalaj hondę i lecimy;-)
Ok.
Jutro start o 8.00 start Leclerc.
Trasa do ustalenia przed wyjazdem zależnie od składu.
Na niedzielę łapię się tak na 90%. O której wyjazd na te Bieszczady?
Witam dwukołowców,jakie plany na 3- ciego czerwca ? chyba dzień wolnego dostane w pracy więc śmigam z Wami
Jeśli pogoda dopisze to start 7 rano z pod Leclerk a
Wyjazd 7 rano ,nie wiem czemu niektórych postów nie dodaje. Napisałem wczoraj i nic ,więc jeszcze raz piszę,że Jeśli pogoda dopisze to start że stałego miejsca.
Panowie Rumunia objechana. Zdobyte Transalpina (otwarta), Transfogaraska (zakaz jest cały czas, dzień przed nami pilnowało auto przy betonach, żeby nikt nie wjeżdżał, dzień po nas też, nam się udało wyjechać od północy prawie na samą górę do miejsca, gdzie zeszła lawina skalna, potem musieliśmy wjechać osobno od południa), świetna jest też Transrarau, zwiedziliśmy też Sapantę i przełęcz Bicaz. Romety bezawaryjnie zrobiły w 9 dni ponad 3 tysiące km w tym duży procent po rumuńskich winklach, przewyższeniach i szutrach :)
Brawo! Motoserce Końskie zaliczone Spoko impreza ludzie. Akcja.Szkoda ze u nas w Ostrowcu Św. nie ma takiej imprezy:( Były kiedyś(parę lat wstecz?) Gremiumi jakiś klub moto z Kielc organizowali? lwg:)
23 czerwca jest motoserce w Zawichoście jak ktoś ma ochotę to ja się wybieram
Pogratulować odwagi tyle kilometrów na chinskim motocyklu zrobić Chyba mało kto by sie odważył taka trase przejechać, nie mniej jednak sie udało. :))
LWG
Witam,
Ja najprawdopodobniej ten weekend odpuszczę.
Niestety kolejne trzy weekendy nie będzie mnie na miejscu. Jadę na wakacje. A w pierwszy weekend lipca mam imprezę.
Kurde miesiąc bez motocykla. Nie wiem jak to wytrzymam.
Nadrobimy w wakacje mam nadzieję.