Wszędzie.....
No gdzie się chce.
ale problem, zachowujesz się, jakbyś pierwszy raz na urlop jechał heh
jezu a co ty pierwszy raz na urlop jedziesz? "udało ci się cudem urlop dostać"? szkok! urlop to się należy jak psu buda. 2 tyg co najmniej. i to nie cudem tylko po prostu. bo cały rok się na to pracuje, i nie planuje wyjazdu z dnia na dzień.
A ja do Kołobrzegu na 2 tyg. Może wybiorę się na bornholm są tam rejsy.
Już wybraliśmy. Dzieki za rady . Skorzystaliśmy z citeam. Jedziemy na Mazury :)))