Co 2 dzień często, no jak pisali tutaj, też jestem za, jakieś 50-70km zrobię zależy w jakim czasie :D
No to my dzisiaj z żoną zrobiliśmy coś takiego.
Sandomierska w stronę Ćmielowa i pierwszy skręt za nowym ślimakiem na Goździelin, czyli w prawo. Prosto cały czas. Potem sporo pod górkę. Tu niektórzy pewnie będą szli piechotką. Piękne widoki i bez samochodów. Pojawia się miejscowość Moczydło. Potem Romanów. Jest następnie takie rozwidlenie w prawo i lewo. Trzeba w lewo i wtedy lądujemy w Rzuchowie.
I tylko potem sporo zjazdu Opatowską do Ostrowca.
Po drodze są sklepy, w których w lodówkach jest wszystko i warto coś kupić do picia. W Kubusiu, nawet była Buskowianka.
Jak ktoś ma pytania, proszę pisać.
Rower to moje drugie imię.
Mówisz i masz :) https://www.facebook.com/groups/AktywnyOstrowiec/
Grupa nie tylko dla rowerzystów, ale dla wszystkich, którzy chcieliby aktywnie spędzić wolny czas :)
zakładka - Klub Turystyki Rowerowej
dopisałam sie w razrie jakiś wypadów rowerowych :D
A my dzis robimy wypad na Krzemionki ....i to nie drogana Bałtów tylko lasami......jest superr.......pozdrowienia dla wszystkich rowerzystów..:-)
Hej Marta. Właśnie wróciłem z wycieczki rowerowej trasą którą oddałaś w strone Brodów. Nie wiem tylko jak jedziesz z Brodów w strone Iłży. Było fajnie:)
Ja jeżdżę dużo sam po okolicach Ostrowca . Jest naprawdę bardzo dużo fajnych tras. Fajne jest to że coraz więcej osób właśnie tak spędza wolny czas.
Ja dziś machnąłem taką pętlę 11 listopada potem las koło Huty, wyjeżdżamy przy Nadleśnictwie Ostrowiec potem lasem jakieś 6 km i przecinamy ul Sienniejską potem Dębowa Wola, Nowa Dębowa Wola, Kurzacze, Miłkowska Karczma i powrót do O-c ul iIzecką, w sumie jakieś 36 km w mniej więcej 2 godziny.
Tylko teraz rower do czyszczenia.
W niedziele coś takiego
trochę inna wyszło w sumie 44km, ale słońce pogoda ładnie dawała czadu