Wycieczka do Berlina i Poczdamu dla pracowników Urzędu Miasta.Termin 31.05-3.06.
Czy nie ma chętnych w UM, że ogłaszacie tu ? Jeśli prowadzicie nabór,podaj więcej szczegółów, może skorzystamy i pojedziemy.
Po raz kolejny kogoś to gryzie. Wątek już był zakładany, wycieczka jest organizowana z funduszu socjalnego. Skoro jest, a jest nie tylko w UM to dlaczego ludzie nie mają z tego skorzystać. A że dzisiaj na wszystko należy rozpisywać przetargi, wiec to robią.
Podejrzewam że inne instytucje też gdzieś pojadą i też będziecie im dogryzać.
Forum jest nastawiona na wytykanie, zawziętość i uszczypliwość. A może tak więcej luzu, wzajemnego szacunku, tolerancji.
O właśnie ale może również "tak więcej luzu, wzajemnego szacunku, tolerancji." w UM.
@Jodełka może z tego powodu ?
"Fundusz tworzą też, bez względu na stan zatrudnienia, pracodawcy należący do sfery budżetowej (art. 3 ust. 1 i 2 ustawy o zfśs). Tzw. sfera budżetowa, czyli pracodawcy gospodarujący w formie jednostek budżetowych, ich gospodarstw pomocniczych oraz zakładów budżetowych zawsze tworzą fundusz bez względu na liczbę zatrudnionych i nie mogą odstąpić od tego obowiązku."
Może to zazdrość a może poczucie niesprawiedliwości gdzie poszczególne grupy społeczne załatwiły sobie korzystne zapisy w prawie .
Wymaga się oszczędności od wszystkich tylko nie od siebie ;) ,nie jest winą ludzi że mają takie możliwości ale to załatwili im koledzy w czasie robienia ustaw ,podobnie jest z policją,strażą ,prokuraturą i wiele zapewne jeszcze grup społecznych .Na taką wycieczkę pojadą ci których często stać a nie potrzebujący to trochę nie do końca był cel tworzenia tych funduszy "socjalnych" które z założenia są dla potrzebujących .Bardziej irytował mnie przypadek MOPSu jadącego do Paryża ,obrazował on brak smaku czy poczucia przyzwoitości w mojej opinii oczywiście -nie mniej w pełni zgodny był z prawem .
No to po co zaczynać taki wątek, jak wiecie dlaczego na co i po co. Mogą to korzystają.
dla pracowników najlepiej byloby gdyby nie bylo rozglosu a informacja nie byla podana do inf publicznej. niestety przepisy sa:) ibardzo dobrze. niech ludzie wiedza jak towarzystwo sie bawi w czasie "kryzysu". jeszcze zeby byli przemeczeni praca, ale nie oni maja reszte w d..pie
czy to informacja publiczna, to ogłoszenie przetargowe, wiec widocznie przepisy nakazują prowadzić taką procedurę,natomiast że to już widoczne dla wszystkich, to nie da się tajnie przetargów robić
Ja uważam, że w czasach kryzysu to pracownicy urzędów powinni ubrać włosiennice, zakupy robić po kryjomu najlepiej w nocnych sklepach bo potem będą wątki, ze zamiast margaryny kupują masło, a w ogóle najlepiej to żeby się pozwalniali wtedy od razu wszystkim będzie się żyło lepiej.
Taki X zarabia grosze musi płacic podatki,olbrzymi zus no bo tacy z budżetówki musza jechac na wycieczki a ktos za ciężka prace ma ochłapy na opłacenie rachunków i chleb i wodę.Tak samo jak zakładasz biznes malo cie niezniszcza podatkami i opłatami bo im sie ustawowo należy i musisz na to towarzystwo zarobić.Dopóki niebedzie zrobionego porzadku w tym kraju niebedzie dobrze,ustawy pod siebie porobione.Kiedy beda godziwe zarobki dla naprawde pracujących a nie pierdzacych w stołki i pijacych kawe lub serfujacych w necie w godzinach pracy za pieniadze podatnika?
Jestem przedsiębiorcą- płacę ZUS, PIT i VAT wcale niemałe. Ale szczerze mówiąc zbiera mi się na wymioty jak po raz kolejny czytam stwierdzenie "za pieniądze podatnika". Do jasnej ch... w każdym kraju płaci się podatki, w każdym kraju są urzędnicy, pracownicy budżetówki, prywatni przedsiębiorcy i pracownicy prywatnych przedsiębiorców. I każdy płaci podatki- urzędnicy też. Dajmy sobie nawzajem żyć! Wcale się nie dziwię, że jeden czy drugi urzędnik nie ma ochoty na rozmowę z petentem jak czyta takie pełne jadu i zawiści bzdury. Nie widzę potrzeby wyżywania się na pani referent z jakiegoś urzędu dlatego że mi składkę ZUS podnieśli, bo co ona ma do tego?
BRAWO 16.46...wreszcie ktoś rozsądny!
wystarczy poczytać odpowiedzi na zapytania do przetargu a już wiadomo dość dużo
Do 16:46 tylko że nie podatki wieksze od pensji sie płaci na zachodzie i nieotrzymuje sie pensji głodowych po których opłacisz rachunki i niemasz za co żyć,a urzednikom płaci sie z budżetówki tylko że jest ich prawie bez mała tyle co w USA a to kraj kilkanascie razy wiekszy więc co potrzeba ich tyle ?a własnie ktos musi na urzedasów i tych tak naprawde niepotrzebnych zarobić i dlatego mamy wieksze podatki tak trudno ci zajażyć?
Jarzę doskonale gościu z 22:38 i to poprawnie po polsku. Uważam, że nie każdego urzędnika trzeba obarczać swoimi życiowymi niepowodzeniami. Wierz mi, że są w urzędzie osoby, które zarabiają tyle, że gdyby nie taka wycieczka nie byłoby ich stać na zagraniczny wyjazd. Ja swoim życiem kieruję sama, płacę wysokie podatki po prowadzę działalność i dużo większy ZUS niż ludzie na etatach. Za swoje porażki nie winię przypadkowych ludzi i nie lamentuję na forum tylko biorę się do roboty.
przeciez wodociagi, mec itp. tez maja co roku (albo nawet 2 razy w roku) wycieczki z funduszu socjalnego. przeciez to nie z naszej kasy. wiec po co wogole ten wątek
"Wejherowo znalazło autorski pomysł na kryzys w samorządach: wysyła 50 urzędników na imprezę integracyjną do Grecji. W szczegółowym przetargu na majówkę w Atenach zamówiono m.in. zwiedzanie, wieczorek grecki, szczegółowe menu śniadań i koniecznie frytki do obiadu"