Witam, mieszkam na Rosochach i przed chwilą słyszałem grzmot, pomyślałem Sobie że to burza, ucieszyłem się, wychodzę na balkon patrze aaa tu czyste niebo, coś nie halo, gdzieś coś wybuchło? czy ktoś wie? może coś się komuś stało, to było bardzo głośne i podejrzane.
na koloni robotniczej też było słychać ale to nie tutaj coś się stało, aa marzenie o burzy miałam takie samo
Na Jasnej też huknęło, ale nic nie wiadomo.Jednak do grzmotu burzy to ni było wcale podobne
na polnej tez bylo słychac
Pewnie na hucie cos walneło