U mojej sąsiadki butla z gazem wybuchła...były z 4 wozy strażackie, masakra aż całym domem zatrzęsło, a u sąsiadów obok szyby wyleciały
jest już wątek słyszeliśmy wszyscy,szczególnie obok ,mieszkam ulicę dalej
podobno kobieta specjalnie doprowadziła do tego wybuchu. Ale nie będę już rozpisywał się dlaczego.
A na jaką literę nazwisko tej pani, może ktoś podać ?
Człowieku, co za bzdury wypisujesz?
Kto przy zdrowych zmysłach wysadzałby swój dom w powietrze ?!
tez tak slyszalem ze to specjalnie miala podobno konflikt o dom z bratowa
ja tez tak slyszalem. Moja siostra mieszka niedaleko i tez mi mowila ze to specjalnie bylo. Chodza pogloski ze to nie jedna a 4 butle wybuchly ale w to watpie
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120421/POWIAT0107/120429797
Tu na stronie echa macie szczegóły i zdjęcia domu
też tak słyszałem ,że sądowała się o ten dom z bratem.Brat fiknął ,ona podobno miała mieć eksmisje z tego domu .Podobno mówiła ze domu nie odda za zadne skarby świata
Niby załamała się nerwowo ale spowodowała wybuch przez którego mogli zginąć niewinni ludzie. Niech spłaca teraz ten dom za swoje czyny !
Znamy tą Panią od 40stu lat jest dobrą matką,pracowitą kobietą,i przedewszystkim dobrym czlowiekiem...,tam był konflikt a teraz jest tragedia...prosimy skończcie szukać taniej sensacji i współczuć ,,ludziom,,którzy doprowadzili ją do tego stanu,apelujemy do pani bratowej i jej rodziny jeżeli macie chociaż krzte sumienia...zostawcie te plugawe komentarze i opinie dla siebie...teraz gdy jej godziny być może są juz policzone,dajcie jej spokój i rozwazcie to że ktoś kto ma 70 lat musial od wielu lat dzwigac ogromny ciezar niesprawiedliwosci,bólu i zaszczucia co doprowadziło do takieg tragicznego konca...Ona nie była psychicznie chora,poprostu ze swoimi problemami została sama,one ją przerosły...
Każdy ma problemy większe i mniejsze, ale nikt normalny nie wysadza swojego domu w powietrze. Może i była dobrym człowiekiem, ale to co zrobiła nie potwierdza tego!
