Czy możliwe żeby był odczuwalny u nas?
Dziś o 10.00
2 sprawy. Pierwsza - jodyna nic nie pomaga na skutki promieniowania, co udowodniono już dawno. Był to jedynek sposób oddziaływania na społeczeństwo poprzez propagandę w bloku wschodnim. Druga - była to bomba wodorowa bez pręta plutonowego, a więc bez ładunku promieniotwórczego (przynajmniej według tego co wyczytałem), więc promieniowania obawiać się nie musi nikt.
Jod podany w odpowiedni sposób ochrania organizm przed promieniowaniem radioaktywnym. Sprawia, że tarczyca nie wchłania szkodliwego jodu. Blokuje ją.
Czytaj więcej: http://www.gs24.pl/wiadomosci/szczecin/art/5427372,jodyna-wykupywana-w-szczecinskich-aptekach,id,t.html tp w koncu chroni czy nie
Najlepsze jest to, że jak USA przeprowadzają taką próbę to świat jest spokojny...