Politycy i Rząd są o d tego aby obywatel od nich wymagał ponieważ to obywatel jest tu ważny a nie oni .Więc róbmy wszystko abyśmy byli ważni w przyszłości my Obywatele tego kraju a nie oni .Oni powinni być ważni na równi ze zwykłym Kowalskim.Takie jest moje zdanie .Na wybory oczywiście idę i głosuję odpowiednio.
Czerwone berety lub moherowe berety pójdą na pewno.
Popieram 12:11.
Powiedzenie "nie pójdę" powoduje, że obecny stan się nie zmienia.
Nie rozumiecie tego ?
W sumie Poważny temat. Jeśli szacuje się frekwencję na 30% to znaczy, że POLACY tylko w 30% dorośli do samostanowienia, do ogólnie rozumianej demokracji, w tym momencie jest to tylko hasło. Reszta to niestety pospolita zbieranina, która nie zasługuje by w ogóle mieć jakiekolwiek prawo głosu w sprawach publicznych. Wstydzę się za obecny stan.
To, że ludzie nie idą na wybory, nie głosują - jest to bardzo negatywne zjawisko. Przykre, że tak ludzie do tego podchodzą, według mnie nie ma żadnej demokracji w Polsce są rządy mniejszości, gdyż to mniejszość wybiera władzę.
Reszta tylko umie narzekać.
Wszelkie postawy które oscylują wokół bierność wyborczej można porównać do niewolnictwa.
Wypalony psychicznie "Niewolnik", który czuje się uciskany przez Pana, ale jak dostaje od losu możliwość walki o wolność to nie robi nic, dosłownie nic, denerwuje się, że w ogóle taka możliwość dostał. Idzie spać bo boi się, podjęcia odpowiedzialności za swój ewentualny wybór, boi się podjąć jakąkolwiek walkę, nie łudzi się, że coś w jego życiu się może zmienić, woli się położyć, czeka jak zadecydują za niego inni bardziej aktywni towarzysze niedoli.
p.s. Niewolnik zostanie niewolnikiem, a wolny człowiek zawsze będzie wolny.
Luk a zastanowiłeś się dlaczego tak jest? Co to za wybory, gdy zawsze wybiera się tych samych i głosuje się na partie a nie konkretnych ludzi? Partia wygrywa a posłowie muszą głosować tak, jak im każe przywódca. Przecież to nie ma żadnego sensu, dlatego ludzie nie chcą głosować.
Zastanawiałem się. Trzeba głosować na tych którzy chcą to zmienić, żeby były okręgi jednomandatowe, to oczywiście pozytywna zmiana. Ale trzeba wykazać taką inicjatywę, szukać swoich kandydatów, bardzo trudno będzie wybrać tego któremu zaufać można w 100%, trudno też znaleźć program, który będzie odzwierciedlał nasze poglądy w 100% czy nawet 75%, ale spośród wszystkich dostępnych opcji należy wybierać te względem siebie najrozsądniejsze!
Ludzie przecież to głupota nie iść na wybory to tak jak gdyby wyrzekać się wolności na rzecz swoich Panów.
Nie idąc na wybory sąsiedzi z bloku, domu obok, z pracy, z ulicy decydują o Was..
Po co w ogóle nasi dziadowie walczyli o wolność, skoro teraz taka głupota.
Frekwencja w wyborach w 2009 roku do parlamentu UE w szanujących się społeczeństwach:
Luxemburg 90.75 %
Dania 59.54 %
Irlandia 58.64 %
Włochy 65.05 %
Belgia 90.39 %
gdzieś po środku stawki:
Niemcy 43.3 %
Hiszpania 44.9 %
Szwecja 45.53 %
daleko na samym końcu:
Rumunia 27.67 %
Polska 24.53 % !!!!!!
Litwa 20.98 %
Słowacja 19.64 %
Średnia to 43 %
źródło: www.europarl.europa.eu
Więc o czym tu w ogóle mówić, polski wyborca powinien mieć pretensje do samego siebie, bo na razie dorósł jedynie do poziomu takich wyborców jacy żyją w Rumuni, Słowacji, Litwie jeśli chodzi o decydowanie o tym co się dzieje w Europie.
Przykre ale prawdziwe. WSTYD
Oczywiście że pójdę głosować. Do tej pory nie chodziłem i efekt był taki że Platforma Oszustów wygrywała bo sami się wybierali. Dosyć tego! Zostanie w domu jest im na rękę. Trzeba iść i głosować przeciwko obecnej władzy, zarówno na szczeblu krajowym jak i samorządowym, a nawet i europejskim, co zamierzam uczynić.
"Dla młodych jest dziś pole do działalności społecznej. Wszystkie osoby urodzone do 1971roku są umoczone w nawozie jakim się zwał komunizm ,socjalizm w wykonaniu PRL."
Dlaczego do 1971 roku a nie 1968 albo 1974? Tak z ciekawosci pytam.
Tak też przyjmuje IPN. urodzeni po 1971 roku w czasie odzyskania wolności mieli 18lat i nie są ochlapani zdradą przynależnością do PZPR,tam nie ma Tajnych Współpracowników organów komunistycznej służby bezpieczeństwa.Ich spojrzenie na czasy komunizmu jest inne.
My melancholiine podchodzimy do czasów komuny,to za nich była nasza młodość,praca która polegała czy się stoi czy się leży to wypłata i tak się należy.DO dzis moje pokolenie ma problemy z dostosowaniem się do reguł panujących na rynku pracy.Najgorsze w tym wszystkim jest to że nasze pokolenie nie może się dostosować do PROCEDUR w pracy.
Europa Plus i Twój Ruch mają parytety na listach wyborczych. Co do płci się nie zgadzam, ale co do wieku owszem. Odświeży to scenę polityczną i da szansę młodym
Dlaczego niema w opcji wyboru osoby "żaden z powyższych" wtedy poszedłbym na głosowanie
Minister Rolnictwa Sawicki w Ostrowcu 10 kwietnia, a wątek o tym od 06:41 w poczekalni. jest tam również link do afery Serafina. Warto obejrzec.
najlepszym rozwiązaniem było by założenie własnej partii, old boye mieli swoje 25 lat "prywatyzacji" im już dziękujemy, potrzeba 1000 podpisów osób, które popierają nową partię i można składać wniosek o rejestrację.
W sumie to jak ktoś ma na PIS zagłosować to niech lepiej w domu siedzi. Bo PIS to takie z deszczu pod rynnę.
TOS,PO i SLD doprowadzili Ostrowiec do ruiny.Do wyborów trzeba iść i głosować przeciw Kałamadze i innym z jego towarzystwa.
A PIS to co niewiniątko-zapomniał jak rządził i ile ludzi potraciło pracę i zostało zwolnionych bo likwidowali placówki, co takiego dobrego zrobił dla Ostrowca?