Chciał bym założyć firmę wulkanizacyjną w której to skupiał bym się na naprawię ogumienia samochodów osobowych, dostawczych oraz motocykli. Dodatkowo zajmował bym się sprzedażą nowych opon oraz używanych ( za granicy lub z serwisów ASO ), Bazę chcę założyć na szlaku hutniczym czyli drodze gdzie hutnicy jadą z pracy i do pracy. Niewątpliwie chciał bym aby mój zakład by konkurencją dla innych zakładów w pobliżu ponieważ mam dostęp do bardzo tanich opon ( sprzedaję obecnie w innym mieście przez allegro ). Ostrowiec jest moim miastem w którym się urodziłem tak więc tutaj chcę mieszkać, mam pieniądze na sprzęt, miejsce również - trwają rozmowy.
Co o tym myślicie ?, za lepsze opony niż u konkurencji w pobliżu nowej huty chcę 70 zł za sztukę, podobnie zimowe, komplet 20% taniej od opony. Wymiana to 7 zł od opony.
Posiadam dużo felg aluminiowych oraz stalowych.
Dodatkowo chciał bym aby w warsztat wulkanizacyjny zajmował się prostowaniem oraz spawaniem felg.
Czy znalazł bym w tym mieście nabywców na takie ceny opon ?
Jak nie był by to jakiś szrotowy szajs to na sto procent miałbyś ruch w interesie. Sam bym w potrzebie podjechał!
No pewnie
napisz jakie byś miał marki opon w sprzedaży, czy najpopularniejsze czyli Goodyear, Uniroyal, Fulda, Dębica, Michelin. Czy tez takie oponki jak Yokohama, Verdstein(nie wiem czy dobrze napisałem). I alufelgi chińszczyzna czy markowe jak DOTZ ET itp.
Jeżeli w pobliżu nowej huty, to jeszcze ciężarowe i ciężki sprzęt, widlaki, powodzenia.
70 zł za jakie opony? 13 do malucha czy 17 225/55 ?
Określ się. Dużo kręcisz, wez pod uwagę koszty jakie musisz poniesc prowadzać dzialalnosc gospodarcza i czy bedzie Ci sie oplacala sprzedaz opon po takich cenach- Ty tez musisz je skads wziasc a wiadomo ze za darmo to mozna dostac w ryja albo jakis shit
to sie chcesz wciąć sylwkowi który tam już ma pare lat wulkanizacje
znajdz sobie inne lepsze miejsce a nie idz na gotowe bizesmenie
ale ten sylwek to ma słaby wybór więc nie miałbyś mocnej konkurencji,byłem tam ostatnio i nie dostałem 2-rodzaju rozmiaru oponek
Sylwusiowi by sie przydała konkurencja, bo cos ostatnio obrósl w piorka!!!
Co do cen to podałem przybliżone za 15stki, ale wiecie to zależy ilu letnia i z jakim bieżnikiem za 70 zł za używki to ok 5-7mm czyli nie tak źle, daję gwarancje na tydzień w razie jak by się coś z oponą działo nieprzewidzianego bo różnie bywa. Najwięcej mam Nokian - nowe, Uniroyal, Continental, Michelin, Dunlop. Z tych opon mogę obniżyć najwięcej bo głownie takie dostawy mam. Nie znam tego Sylwka ale widziałem dwa zakłady w tym jeden chyba opuszczony, ceny mają kosmiczne ( ten koło automyjni szczególnie ) ale to dla tego że nie mają dobrego dostawcy. Trwają rozmowy o miejsce tak więc jeżeli będzie ok to w tym roku ruszę z interesem. Problemem może być przechowywanie opon ale jakoś to rozwiążę. Najwyżej będę dowoził z magazynu a po jednej parze trzymał, z czasem coś się wymyśli. Sprzedaję opony głównie ww. nazw ze względu na cenę, ale jak będziecie potrzebowali innych to na następny dzień będę wiedział z czym wiecie cena będzie wyższa.
Konkurencji się nie boje, bo konkurencji niema.
Plan bardzo ambitny:)ale 7 zł za przełożenie koła?pójdż na całość i zacznij to robic po 2 zł,wtedy wykosisz wszystkich razem z sobą po dwóch miesiącach.powodzenia:)
W ostrowcu na większości wulkanizacji na przełożenie ja płace 4 zł więc jak będziesz miał po 7 to ja do ciebie nie pojadę :-) chyba że będziesz miał opony w dobrej cenie.Sylwek tak jest od lat i ledwo przędzie. W ostrowcu ta branża jest bardzo obszczelona moim zdaniem.Przebijesz ceny opon z siennieńskiej?
4 zł to za co?Napisz jeszcze,że wyważeniem kwadratowej alufelgi naklejanymi ciężarkami:)lub sprecyzuj,że jeżdzisz maluchem i nie potrzeba wyważania a koła założysz sobie sam:)
120 dałem u Sylwka za oponę z 98r akurat taką potrzebowałem co do biznesu to nie głupi pomysł tyle że Ostrowiec jest tym już tak zawalony że chyba ciężko będzie się wbić W roku 2011 powstało takich zakładów chyba ze 4 a 60 zł to płaciłem na Ostrowieckiej z założeniem od szt