Witam, poznam Pana w wieku 25 - 35 wesołego, gdyz sama jestem nieco powazna. Konkrtetnie chodzi mi o osobe ,z ktora mozna potanczyc, posmiac sie a czasem pojsc na spcer i poprostu pogadac.Mam 26 lat jestem szczupla blondynka. Jesli jest ktos taki prosze o wiadomosc. Pozdrawiam.
wszystko ok, znajomi się rozjechali to cię nawet rozumię. Też weekendami przesiaduję w domu. Ale tańczyć choć umiem, to bardzo nie lubię :))