Wątek umarł a pracownicy cierpią dalej. Tu nie chodzi o obsmarowanie kogoś tu chodzi o ratowanie tych osób. Prywatny folwark sobie ktoś robi. .Byłam świadkiem odnoszenie się do pracownicy tej pani to uwłacza ludzkiej godności naprawdę. A powtórzenie tego nie wypada. nie jestem jak widzę jedynym świadkiem. Będę śledziła dalej ten temat i w razie konfrontacji jestem dziewczyny do waszej dyspozycji.
cieszą się w arkad.....konkurencji bo wielu ludzi rezygnyje po tym co widzą. dziewczyny miłe i kompetentne aż serce się kraje. a popatrzcie na czerwony ryj z zawiści.....sami ocencie.
Moim skromnym zdaniem to zadaniem osoby bedacej na stanowisku kierowniczym jest nie tylko wydawanie polecen podwladnym ale rowniez wysluchanie ich i rozwiazywanie problemow w pracy a nie tylko gnojenie pracownika na kazdym kroku bez wzgledu na to czy ma sie racje czy tez nie. A niestety ta pani kierownik uwaza sie za osobe najmondrzejsza wszech wiedzaca ktora sie nigdy nie myli. Ona nigdy nie zwaza na to czy jest ktos na sklepie czy tez nie jak masie wydrzec to i tak sie wydrze i zmiesza pracownika z blotem przy kliencie a pozniej wine zwala na ta osobe wybielajac siebie. I prosze mi wierzyc wiem co pisze. Ta pani nie powinna byc kierownikiem tego sklepu ona poprostu sie nie nadaje na to stanowisko. Przez jej zachowanie traca klientow. Uwazam ze powinna zostac zwolniona i to w tepie natychmiastowym. No ale coz ma za dobre plecy.......
Gość 1 chyba jesteś jakimś zaciętym niezadowolonym, ,kimś "może sam nic nie wart jesteś.
chyba ze przelozony jest normalnym czlowiekiem. ale nie tam
a kolezanka pani M to niech lepiej nic nie mowi pani M jest moja daleka znajoma i tak sie sklada ze ja troche znam , Pani M to nic nie pasuje to jest wielka dama ostrowiecka , pracowała tam nie pasowało, poszla do deka nie pasowało , potem poszła do banku pracować tez nie pasowało pani M to pasuje tylko stanąć rece do tylu i stac i plotkowac zawsze wszystko o innych chce wiedziec taki typ czlowieka wszyscy inni winni tylko nie ona tylko miejsca nigdzie zagrzac nie moze, szkoda ze tak na pracodawce pluje moze dlatego ze jej spowrotem nie przyjeli jak kariery w banku nie zrobiła hm?
Tu próbuje bronić się wyłącznie ta kierowniczka jak napisałeś... udają kilka różnych osób w postach-widać co to za człowiek...szkoda tylko że niszczy innych ludzi bezkarnie.
O ktorym sklepie mowicie brw i kupno rogalika?
Krzyki w miejscu pracy, przy kliencie to brak profesjonalizmu. Inne komentarze są zbędne.
pani M teraz pracuje w arkadii zdaje się...
mowic mozna kazdemu. a ze akorat posty na temat pani kierownik M ze sklepu BRW to czysta prawda......... Wiem ze prawda w oczy kole
Mnie zi zdaje ze to się policja wszystko skończy, wiem co mówię. ..
Ile można w takiej Arkadii zarobić? tam pracuje taka jedna niemiła dziewczyna wystarczy na nią spojrzeć i się zakupów odechciewa
Jaka nagonka masakra, ludzie każdy ma jakieś wady Ale żeby tak jechać na kogoś jakim trzeba być zawistnikiem.Dajcie juz spokoj.A w Arkadii kiefys na własne oczy widziałem jak kierownik kopnal dziewczyne w tyłek i o tym nikt nie napisze.
Widziałeś jak gość kopie kobietę i nawet uwagi nie zwróciłeś?. Poza tym nie wierze, że ktoś używa przemocy fizycznej i ktoś sobie na to pozwala. Myślę, że wszystko zostało powiedziane kto miał przeczytać to przeczytał i nie ma co dalej się już rozwodzić się nad tym.
A ja myślę ze te posty zaczal zazdrosny i zawistny pracownik-żenada....przecież "sprawiedliwy" i "gość 1" to ta sama osoba....pisze to ktoś kto sie chce odegrac i ja zniszczyć bo pisze tak jakby ją dobrze znał. .. tyle pracy jest gdzieś indziej nie musi tam pracować skoro nie pasuje....
prosty temat jesli ta osoba nie ma sobie nic do zarzucenia to niech zglosi na policje sprawe ale kesli cos jest na rzeczy to niech skuli ogon zanim PIP sie tym zainteresuje sad pracy zawsze jest po stronie pracownika pamietajcie o tym jak sie dzieje zle broncie sie i nie bojcie sie jeszcze dostaniecie odszkodowanie za straty moralne od pracodawcy jak i samej nekajacej wystarcza aby 2 osoby potwierdzily fakt o co wazne moze byc to obecny jak i byly pracownik a takze osoba postronna