16:27 Na pewno jest. Widać to nawet w słownictwie komentarzy.
To bydło, a nie dzieci. Drą się jak opętane debile.
Oby im z tych pisków gardła w końcu wysiadły i przestały mieć możliwość mówienia.
20:11 ty też ze złośliwości i lenistwa... brzuch do góry, a dzieci niech chowa ulica... patologia społeczna
Obecni rodzice na tym osiedlu wcale nie zajmują się dziećmi. Nie ma ich przy nich. Puszczają z domu i róbta co chceta.
15.47 zglosic do opieki niewydolnych wychowawczo rodzicow
Tak najłatwiej, w domu spokój mają za to na dworze wrzask i pisk.
20:11 vice versa
Ma być wrzask taki młodości blask. Dobranoc.
20:11 tylko najgorsze kreatury wydzierają się jak opętane
Zmieńcie miejsce zamieszkania będziecie mieli ciszę. Jedynie ptactwo może przeszkadzać w odpoczynku. Banda oszołomów.
W tym dziwnym mieście wariatów, wariatek i różnej maści frustratów nic mnie już chyba nie zdoła zadziwić. Bareja, gdyby żył też pewnie byłby zaskoczony:-)
12:31 popierasz cyrk za oknem, a obrażasz ludzi pragnących wypocząć we własnym mieszkaniu?
12:31 czyli wcześniejsze lata jednak były lepsze... na pewno ludzie byli sobie przyjaźni, sąsiedzi szanowali się wzajemnie
Sam je zmień.
12:18 Nauczcie się współżyć w społeczeństwie, a nie myśleć o tym że wszystko wam wolno. Kiedyż karma wróci.
Dokładnie tak.Są takie rodzinki w blokach,którym się wydaje że mieszkają sami w klatce i mogą robić w dzień i w nocy co im tylko przyjdzie do głowy.Wyznają hasło ,,wolnoć Tomku w swoim domku". Otóż mogą się zachowywać jak dzikusy jak będą mieszkać w domu jednorodzinnym,gdzie nie ma sąsiadów pod nimi i za ścianą.