23:23 Wcześniej państwo nie dawało socjalu, rodzice byli mniej wykształceni a potrafili dzieci wychowywać i nauczyć dzieci różnych umiejętności. Obecnie hodowane są przyszłe kaleki, które w przyszłości nie będą znać jakichkolwiek zasad i norm postępowania. Obecnie już jest to widoczne. Rośnie patologiczne społeczeństwo już od wielu lat. Nauczone jest tylko brać. Kto na nie będzie pracował? Matki siedzą w domach i nie potrafią się zająć własnym potomstwem.
Teraz to brak zainteresowania dzieciakami
18:19 Interesują się dopiero wtedy gdy interweniuje szkoła lub przedszkole. Pyskują strasznie, a szczególnie na fb jacy to źli są n-le. Pod blokiem nawet jak siądą to oczy wlepione w telefon lub zajęte rozmową z inną osobą. Dzieci mają w nosie. Im widocznie pisk i wrzask nie przeszkadza. Patologia
Prawo dzieci do zabawy i rozwoju
Zgodnie z art. 31
Zabawa na świeżym powietrzu w gronie rówieśników jest naturalną i potrzebną formą rozwoju społecznego, fizycznego i emocjonalnego.
Art. 48 Konstytucji RP stanowi, że rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, a ingerencja władz lub osób trzecich możliwa jest jedynie w sytuacjach naruszenia dobra dziecka.
Dzieci korzystają z przestrzeni osiedlowej zgodnie z jej przeznaczeniem
Kwestia hałasu i spokoju mieszkańców
Zdajemy sobie sprawę, że dzieci bywają głośne. Jednak przepisy prawa (np. art. 51 Kodeksu wykroczeń) odnoszą się przede wszystkim do ciszy nocnej obowiązującej w godzinach 22:00–6:00.
W godzinach dziennych aktywność dzieci na podwórku, choć może być słyszalna, nie stanowi naruszenia prawa, lecz normalny element życia wspólnoty mieszkaniowej.
Osiedle to przestrzeń wspólna, z której korzystają różne grupy mieszkańców – osoby starsze, osoby pracujące, jak i rodziny z dziećmi.
Na zakończenie chcemy podkreślić, że obraźliwe wypowiedzi kierowane wobec dzieci oraz rodziców (np. nazywanie rodzin „patologią”) mogą stanowić naruszenie dóbr osobistych w rozumieniu art. 23 i 24 Kodeksu cywilnego. POZDRAWIAM
Szach i mat zgredy internetowe.
Piszecie że dzieci w telefonach siedzą a wy co robicie tylko opisujecie wszystko w necie tępe ludzie. Nie pisze sensem Bo nie ma dla mnie seansu przepychanie się z anonimowymi ludźmi co wyzywają dzieci. Uczono mnie że głupotę trzeba omijać a nie z nią walczyć
Tylko jak ci rodzice piją w domu bez zainteresowania się dziećmi małymi to jak to nazwać 23:51?
Porozmawiaj z ludźmi z blokowisk to ci powiedzą jak traktowane są dzieci przez rodziców,którzy wezmą pieniądze na dzieci i piją a dzieciaki tak zemszcza pod blokiem ze starsi tak nie potrafią a nawet była sytuacja ,że facet na wózku inwalidzkim gówniarzowi zwracał uwagę to powiedział gówniarz,że jak go kopnie w dupę to poleci.To nie jest patologia i wychowanie w takich rodzinach?Czy to normalne zachowanie?
Dzieciaki zemszczą,wyzywają pod blokami
Do 23:51
Powiedzieć osobie na wózku inwalidzkim że jak go kopnie w dupę to nie patologia?
Patologia że szkoda słów i takich pod sąd .
W normalnych rodzinach takie dzieci się nie wychowują.
Co wy gadacie? Że dzieci pow. Tak do osoby na wózku matko ale zjebane ludzie. Weźcie się za coś normalnego niż wymyślanie bajek.
11:36 tak mówią jak naśladując słownictwo rodzica takiego jak ty osobniku. Zabrakło kulturalnego słownictwa?