wielka szkoda taka dobra osoba pomagala w wielu pilnych i waznych sprawach
Była młoda, miała 43 lata, czytałam dzisiaj nekrolog na os. Ogrody. Z początku pomyślałam, że to zbieg imienia i nazwiska z wróżką, u której byłam raz w życiu i stąd Ją znałam, ale teraz po Waszych wpisach wiem, że chodzi o wróżkę Beatę.
Zmarła 24 grudnia, (wiem z nekrologu), a przyjmowała w domku jednorodzinnym w Ostrowcu na ul. Wodnej.
w sobote 13.30 na piaskach jest pogrzeb
Beata miała raka. osierociła dwójke dzieci, w tym 5-letnie dziecko....
Ile kosztowała sesja u wróżki,przepraszam za pytanie w takiej sytuacji,ale nasuwa się samo, jeśli taki zawód Pani wykonywała.
Chcę w przyszłości skorzystać z przepowiedni o przyszłości,stąd moje pytanie.
chorowała na raka
Nie wiem jak zacofanym człowiekiem trzeba być żeby wierzyć we wróżby. No ale w końcu mamy PiS u władzy, społeczeństwo pokazało jak bardzo jest głupie.
mieszkała na Polnej,więc podstawówka chyba tam,liceum ekonomik,bardzo zdolna i ładna dziewczyna,nie wierzę że jej już nie ma.....
Te wszystkie wróżby i wróżki to jedna wielka bujda na resorach. Ja trzymam się od tego z daleka i wam radzę to samo.